Wyścig, który, jak zwykle wystartował z centrum miasta poprzedziło odsłonięcie pamiątkowej tablicy w zaułku gwiazd kolarstwa w Kowarach. Przy fontannie, obok ratusza, od dziś jest tablica upamiętniająca polską reprezentację w Wyścigu Pokoju z 1962 roku. Jej uczestnicy przybyli do Kowar i oglądali zawody: Józef Beker, Kazimierz Domański, Bogusław Fornalczyk, Józef Gawliczek, Stanisław Gazda, Jan Kudra i Rajmund Zieliński.
Było to drugie spotkanie byłych kolarzy po 50 latach od tamtej sportowej imprezy.
Do Kowar na dzisiejsze zawody przyjechali nie tylko miejscowi szosowcy i „górale”, ale także zawodnicy z różnych zakątków Dolnego Ślaska i Wielkopolski.
Z ciekawością oglądaliśmy kolarzówkę pana Piotra z Jeleniej Góry – rower Legnano. Ponad 30-letnia szosówka nadal spisuje się świetnie. Jest to wyjątkowy egzemplarz, bo na nim ścigał się jeden z zawodników niemieckiej reprezentacji na olimpiadzie w Moskwie w 1980 roku, o czym zaświadcza wygrawerowany na kierownicy znaczek i napis.
Najlepszym zawodnikom wjazd na Przełęcz Okraj zajął nieco ponad pół godziny. Wyniki dostępne TU.
Najmłodsi uczestnicy - rodzeństwo, mieli 10 lat. z 243 zawodników, którzy wystartowali w wyścigu, 4 nie dojechało do mety.
Komentarze (8)
Wjechałem, pozytywna impreza!
ten ze zdjecia 12 to dojechał?
kiedys jak ktoś startował w barwach narodowych a nie był w kadrze był za to karany a teraz pierwszy lepszy amator zakłada taki trykot i jest cacy....
Bo kiedyś była komuna i był jeden dozwolony kolor, a teraz nikt mnie nie zastrzeli za biało-czerwoną koszulkę. Wyjedź do Korei Płn., spodoba Ci się.
Pan ze zdjęcia nr 12 to jeden z byłych reprezentantów Polski z Wyścigu Pokoju sprzed 50 lat. Został, podobnie jak pozostali panowie, o których mowa w tekście, zaproszony przez organizatorów.
Ten Pan to Józef Beker były znakomity kolarz
Super Impreza
Bedzie może więcej zdjęc?