Spóźniony remont bursy

Modernizacja bursy przeszła oczekiwania miasta.

- Obiekt był dewastowany przez lata. Teraz widać tego skutki – mówił na sesji Rady Cieplic Janusz Wojtas, radny.

Opłakany stan budynku w bezpośredni sposób przeniósł się na termin wykonania jego remontu. Póki co wymieniono już stolarkę okienną, zmodernizowano instalację elektryczną, wodociągowo-kanalizacyjną i c.o. Wyremontowano także sanitariaty i częściowo dach.

Helena Kasperczyk, dyrektorka Zespołu Szkół Przyrodniczo-Usługowych ma nadzieję, że bursa zostanie otwarta już w przyszłym miesiącu. Gdyby tak się stało zniknąłby problem braku wolnych klas, z którym borykali w pierwszym tygodniu września uczniowie. Lekcje odbywały się wówczas na korytarzu. Dyrekcja szkoły szybko jednak zareagowała i zorganizowała uczniom przyspieszone praktyki. Naczelnik wydziału oświaty potwierdza, że siedem dodatkowych sal będzie dostępnych dla uczniów już za dwa tygodnie. W największej uruchomiona zostanie pracownia informatyczna z zapleczem nauczycielskim, dwie następne posłużą do nauki obsługi konsumenta, biologii i na cele biblioteki z prawie 20 tys. woluminów.

Przed ekipami pracującymi na miejscu jeszcze remont bloku kuchennego, malowanie pokoi i wymiana wykładziny podłogowej na jednym z pięter. Bursa pomieści łącznie 94 uczniów.