To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Sporo mandatów. Poza tym było bezpiecznie

Sporo mandatów. Poza tym było bezpiecznie

Doszło do 22 kolizji, ale nie było ani jednego wypadku. Tak wynika z policyjnych statystyk z ostatniego weekendu wakacji w regionie jeleniogórskim.

Funkcjonariusze prowadzili wzmożone działania prewencyjno-kontrolne od piątku do niedzieli (1-3 września) w Jeleniej Górze i okolicach. Wszystko po to, by zapewnić turystom bezpieczny powrót z wakacji.

Na szczęście, w tym okresie nie było ani jednego wypadku drogowego. Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w niedzielę o 15.30 na drodze krajowej nr 30 w Rybnicy. – Kierujący pojazdem marki Renault nie zachował należytej ostrożności i uderzył w pojazd marki Audi – informuje podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze. – Skończyło się na ogólnych potłuczeniach, a sprawca tego zdarzenia został ukarany mandatem w wysokości 400 złotych i 6-cioma punktami karnymi.
Groźnie było też w niedzielę w Jeleniej Górze na Alei Jana Pawła II. Na wysokości marketu Kaufland samochód osobowy potrącił rowerzystę (zdjęcia z tego zdarzenia w galerii poniżej). Na szczęście, i w tym przypadku skończyło się na potłuczeniach.
Ogółem w ostatni weekend wakacji w regionie jeleniogórskim doszło do 22 kolizji. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej 3 nietrzeźwych kierujących, ukarali mandatami 180 kierowców za różne wykroczenia drogowe. Najczęściej za nadmierną prędkość, rozmowę przez telefon komórkowy w czasie jazdy, niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej oraz niestosowanie się do obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa w czasie jazdy.
Ponadto zatrzymano dwa dowody rejestracyjne za zły stan techniczny pojazdów. Jeden kierowca stracił prawo jazdy za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i brawurową jazdę.
 

Fot. Łukasz Płocki
Fot. Łukasz Płocki
Fot. Łukasz Płocki
Fot. Łukasz Płocki
Fot. Łukasz Płocki
Fot. Łukasz Płocki
Fot. Łukasz Płocki
Fot. Łukasz Płocki
Fot. Łukasz Płocki
Fot. Łukasz Płocki
Fot. Łukasz Płocki

Komentarze (5)

.. do wesela sie zagoi.Pamietam rowwniez mialem wyoadek rowerowy,ale moja Nieboszczka tego nie zauwazyla

Nauczcie ludzi jezdzic po nowym rondzie na zabobrzu kolo ryneczku,bo idioci nie znaja znakow i przepisow! Trabia na samochod znajdujacy sie juz na rondzie i wpychaja sie na ****a niemalze doprowadzajac do stluczki!

Owa "prewencja to wyłącznie łapanki na radar. Czy działaniem bardziej prewencyjnym nie byłoby pojawianie się policjantów w miejscach gdzie zmieniono organizację ruchu. A takich miejsc w Jeleniej Górze jest sporo. I nie chodzi tu o lepienie mandatów a o zwykłe zwrócenie uwagi , o pomoc.
To, że widok umundurowanego policjanta w oznakowanym radiowozie jest czynnikiem najlepiej dyscyplinującym uczestników ruchu w tym pieszych dawno zauważono u naszych sąsiadów. W Niemczech, Czechach, Austrii policję widać wszędzie. U nas niestety jest inaczej. Na próżno szukać policjanta na Zabobrzu, gdzie uruchomiono nowe rondo. Nie bywają też panowie policjanci na odcinku od Placu Wyszyńskiego do Castoramy, gdzie zmieniono organizację ruchu, a kierowcy jeżdżą na pamięć.
Niestety nasza policja kojarzy się głównie z łapankami w nieoznakowanych radiowozach w stałych i często bezpiecznych miejscach. A tych nieoznakowanych radiowozów mamy podobno najwięcej w Europie.

stali koło mcDonalda i łapali kierowców, którzy nie zatrzymali się na zielonej strzałce. no po prostu samych morderców drogowych.... a na Podwalu wszyscy z pasa do skrętu na Os.Robotnicze zapierdzielają na Grunwaldzką i tam zero policji, to samo przy nowym rondzie na Zabobrzu. zajeli by sie prewencja czasem i pouczaniem a nie klepaniem mandatów z bloczka

Mandatów dużo bo za przekroczenie o 15 km/h na ul. Sobieszowskiej policjanci z czarnej Insygni zrobili sobie statystykę. A to nie ma nic wspólnego z pilnowaniem bezpieczeństwa. Bo tam gdzie są potrzebni to te miejsca omijają. To przykre, że praca na łatwiznę jest tolerowana przez Policję.