Chodzi o sobotni (12 sierpnia) pożar budynku przy ul. Bocznej w Piechowicach. Ogień pojawił się przed godziną 16. – Czułam nieprzyjemny zapach. Zamknęłam okna, bo myślałam, że może ktoś pali plastik. Po chwili przybiegły moje dzieci krzycząc, że jest pożar – mówi nam kobieta, która mieszka przy tej samej ulicy, kilka domów dalej.
Kiedy na miejsce przyjechali strażacy, cały dach był w płomieniach. Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Budynek był nieużytkowany od kilku lat, po śmierci właścicieli. Jak się dowiedzieliśmy, nie uregulowano jeszcze spraw spadkowych. Czasem w środku koczowali bezdomni, kręciła się też okoliczna młodzież. Strażacy nie wykluczają, że przyczyną mogło być podpalenie.
Na miejscu wciąż trwa dogaszanie. Wodę podano z różnych stron, m.in. od strony ulicy Kryształowej (dawnej Żymierskiego). Ulica ta przez około godzinę była zamknięta dla ruchu, auta kierowano objazdem.
Komentarze (14)
Najprawdopodobniej był to pożar.
Był pod kontrola ostatniego dziecka właścicielki, który zmarł nie dawno. Nie można było tych spraw przez to uregulować :)
wszystkie sprawy dotyczące tego domu kierować do Pana Mateusza.T. jest obdarowanym majątkiem
I lipa gdzie teraz będzie Liszi na dwóje latał .... Oj bliiii
całe to miasto powinno byc wypalone z miejscowych chwastow, złodzei i cpunow
MASAKRA,..zlodziej to czlowiek i ma prawo zyc.Jest nadzieja na jego nawrocenie.Wyrokami sie nie zajmuj,ale
spojrz na czlowieka z pytaniem -DLACZEGO ?
Mylisz się dziadek. Złodziej to nie człowiek, to śmieć a śmieci się sprząta. Znalazł się obrońca przestępców...
Pomimo, iż jestem osobą wierzącą nie potrafię darować złodziejom, bo w imię czego? Pieniądze mi z nieba nie kapią, niczym manna. Ciekawe, co byś powiedział, gdyby to Ciebie ktoś okradł?
A ja robiąc zdjęcia ODRAZU na dzień dobry dostałem ochrzan od jakiegoś gościa który stał sobie obok mnie..i pewna pani też robiła sobie zdjęcia ale ja dostałam ochrzan.jak tylko za zapytałem się Jaka to ulica...A gościu jeszcze szturchnął i kazała mi się z stamtąd wynosić LUDZIE PIECHOWICACH NIEMOŻNA JUŻ ZDJĘĆ ROBIĆ CZY CO... MASAKRA JAKAŚ POPROSTU
A czemu się dziwisz? Piechowice to siedlisko patoli.
Znając życie właściciele po latach sami podpalili bo wyczuli grubą kasę, dużo ludzi tak robiło i nie zdziwiłabym się.
Kasinka | 14 sierpnia, 2017 - 00:01 bzykniemy sie?
Za malutki jesteś dla mnie
Co wy ludzie wiecie tylko bzdury wymyślone i ploty podsłuchane na boku powielacie .Jak ktoś nie wie niech się nie wypowiada i bzdur nie pisze.