Spili się i zapomnieli o maleństwie

Policja zareagowała na anonimowy telefon. Informator powiedział, że w jednym z mieszkań przy ul. Staszica w Zgorzelcu trwa pijaństwo, a rodzice zaniedbują swoje dopiero co narodzone dziecko. Patrol policji natychmiast udał się na miejsce. Równolegle wezwano pracownika MOPS i Pogotowie Ratunkowe. Na miejscu zastano 45-letnią matkę niemowlęcia, która spała i po przebudzeniu miała trudności ze zrozumieniem, co się dzieje. Okazało się, że 2,2 promila alkoholu w organizmie. W innym miejscu mieszkania, na podłodze, spał ojciec chłopczyka. U niego stwierdzono 3 promile. Wobec takiej sytuacji dzieckiem zaopiekował się pracownik pomocy społecznej. O losie rodziny i dziecka zadecyduje sąd rodzinny. W osobnym postępowaniu sąd oceni, czy rodzice spożywając duże ilości alkoholu i zaniedbując opiekę nad dzieckiem stworzyli zagrożenie dla jego zdrowia i życia. Gdyby tak było grozi im do 5 lat więzienia.