To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Śmiertelny wypadek w Dziwiszowie

 

Do tragedii doszło wczoraj późnym wieczorem. Kierowca renaulta kangoo wypadł z trasy.

 

Samochód leżący w rowie znalazł po godzinie 23. człowiek zajmujący się odśnieżaniem drogi. Powiadomił służby ratunkowe i policję. – Okazało się, że kierowca już nie żył – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.

 

Do wypadku doszło prawdopodobnie dużo wcześniej, jednak nikt go nie widział. – Według wstępnych ustaleń, 49-letni jeleniogórzanin jechał w stronę Jeleniej Góry. Na łuku drogi wpadł w poślizg i uderzył w drzewo, następnie spadł z dwumetrowej skarpy do rowu – mówi rzeczniczka policji.

Dodała, że warunki w drodze na Kapelę były bardzo trudne, padał śnieg. Szczegóły ustala policja, ciało kierowcy zabezpieczono do sekcji zwłok.

Komentarze (10)

Moja ulubiona droga ale ja jestem dobrym kierowca, na pewno jednym z najlepszym w Jeleniej. Tego goscia moze komus zal ale jak sie nie potrafi jezdzic to tak sie konczy. W rowie albo w plocie jak ten debil ze Swieradowa.

Najczęściej topią się ludzie którzy umieją pływać.

CZŁOWIEKU! TAKIE WARUNKI , JAK BYŁY WCZORAJ POWINNY NAJLEPSZYCH KIEROWCÓW UCZYĆ POKORY! NIE BĄDŹ TAKI PEWNY, BO SAM KIEDYŚ MOŻESZ WYLADOWAC W ROWIE......... NAJLEPSZY W JELENIEJ GÓRZE KIEROWCO. GRATULUJĘ TAKIEGO SPOSOBU PATRZENIA NA LUDZKA TRAGEDIĘ. ŻAŁOSNY Z CIEBIE CZŁOWIEK ! KARYKATURA CZŁOWIEKA!

Może pociągnąć do odpowiedzialność za to wydarzenie służby odpowiedzialne za stan dróg ?

Zbyszek K. wlasciciel "Polalarmu"w JG byl dobrym czlowiekiem z ubolewanien skladam kondolencje rodzinie.

nikt nie zna dnia i godziny----szanujmy sie nawzajem

wczoraj około godz 20 jechałem przez Kapele, była spora mgła, ale droga była czarna, bardzo dobrze utrzymana.
Może zawał ??

Żegnaj koleźko

żegnaj zbychu! dlaczego? był dobrym kierowcą to dla tych co myślą że są lepsi czasem moment wystarczy i lecisz jak po szynach nie da sie nic zrobic

był bardzo dobrym kierowcą. Jeździł ostrożnie i powoli. Hmm, dziwne. Niech spoczywa w pokoju.