Skutki cyklonu wciąż widoczne

– Na starym cmentarzu przy ul. Sudeckiej wiatr przewrócił 7 drzew – wymienia Zbigniew Rzońca, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Jeleniej Górze. Z tego 4 już zostały uprzątnięte, w usuwaniu trzech pozostałych pomagają alpiniści. – Na cmentarz można wchodzić, jedynie miejsca, w których znajdują się te drzewa, zostały ogrodzone taśmą i są niedostępne – tłumaczy Z. Rzońca. Zniszczone zostały dwa nagrobki.

Trzy drzewa spadły też na nowym cmentarzu przy ul. Sudeckiej, ale nie wyrządziły większych szkód. Kilka drzew przewróciło się w jeleniogórskich parkach: Zdrojowym, Norweskim oraz na Wzgórzu Kościuszki. Zamknięta jest wciąż ścieżka nartorolkowa w Sobieszowie. Drzewo runęło tam na trasę, zrywając linię energetyczną. Otwarte za to są już Termy Cieplickie. Wczoraj baseny były nieczynne z powodu braku prądu.
Dziś rano – jak poinformował Tauron – zasilania pozbawionych było jeszcze 7 z 17 stacji transformatorowych, ale do godz. 16.00 wszystkie przyłącza mają już być sprawne.
– Rozpoczęło się sprzątanie ulic z drobniejszych gałęzi – informuje Cezary Wiklik, rzecznik prasowy prezydenta. Dodaje, że może potrwać to kilka dni.
Skutki wichury będą też odczuwalne na jeleniogórskich drogach – zniszczonych jest około 20 sygnalizatorów.
Najważniejsza wiadomość jest taka, że w wyniku cyklonu w Jeleniej Górze nikt nie zginął.

Czytaj także: 

Wiatr szalał nad ranem. A to nie koniec