To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Skazany bez skruchy

Fot. arch.
Fot. arch.

Żadnego powodu dla uznania apelacji od wyroku sześciu lat więzienia za ugodzenie człowieka nożem oraz inne występki, nie znalazł jeleniogórski Sąd Okręgowy wobec 24-letniego Mateusza K. Mieszkaniec Bolesławca w sądzie nie był rozmowny, nie chciał odpowiadać na pytania. „Nie wykazał cienia skruchy, żalu, czy wręcz zrozumienia dla własnych czynów”.

W lutym zeszłego roku Mateusz K. pchnął nożem Pawła G. Stało się to w czasie imprezy u znajomej oskarżonego. Poszkodowany został ranny w serce i przeżył dzięki szybkiej pomocy medycznej. Biegli uznali, że taki uraz stanowił realne zagrożenie życia.

Wydarzenia te rozegrały się w lutym zeszłego roku w mieszkaniu Emilii H. w Bolesławcu. Kobieta zaprosiła do siebie koleżankę i kolegę – Pawła G. Rozmawiali, pili alkohol. Po jakimś czasie do Emilii przyszedł także drugi kolega w towarzystwie Mateusza K. Biesiada trwała w najlepsze.

W pewnym momencie Mateusz K. zaczął być agresywny, wyzywał gospodynię. Wyciągnął zza pazuchy nóż i zaczął grozić kobiecie, że ją zabije. Emilia H. kazała wyjść natrętowi, ale ten ani o tym myślał. Krewkiego gościa chciał uspokoić Paweł G. i złapał go za kurtkę chcąc wyciągnąć z mieszkania. Obaj mężczyźni znaleźli się na klatce schodowej budynku, gdzie dalej się szarpali. Po chwili Paweł G. wrócił do mieszkania koleżanki i powiedział, że dostał nożem. Mateusz K. uciekł.

Podejrzany został szybko zatrzymany. Bolesławiecki sąd rozpatrując tę sprawę połączył ją z wcześniejszymi występkami 24-latka. Mężczyzna odpowiadał także za czynną napaść na funkcjonariuszy policji oraz kradzież urządzenia – nawigacji samochodowej z ambulansu pogotowia ratunkowego. Tego ostatniego czynu dopuścił się w sytuacji, gdy pogotowie zostało wezwane go jego konkubiny.

Wymierzając karę sześciu lat więzienia Mateuszowi K. sąd wziął pod uwagę jego niepoprawność i zdemoralizowanie. Oczekując na wyrok w areszcie mężczyzna był agresywny i zachowywał się nagannie za co spotkały go dwie kary dyscyplinarne, a w konsekwencji przeniesienie do zakładu karnego o obostrzonym zabezpieczeniu.
Wyrok jest prawomocny.

Komentarze (4)

Ja to bym takiego sk...syna za..p..olił gołym rękami.

śmiech na sali sądowej; wyrok, który jest krótkim urlopem dla psychopaty; czyli co jakby był grzeczny to by po roku latał z kosą, a tak to po sześciu latach

"W pewnym momencie Mateusz K. zaczął być agresywny, wyzywał gospodynię. Wyciągnął zza pazuchy nóż i zaczął grozić kobiecie, że ją zabije. "

Fajna impreza, fajne towarzystwo, jak ja zapraszam do domu znajomych to wiem że co najwyżej po % któryś coś rozbije, ubrudzi etc. Goście na imprezie z nożem za pazuchą... Patologia, sami siebie warci.

Hahaha, 6 lat więzienia. Rozumiem, że jakby wykazał skruchę to ile? 6 miesięcy? Facet usiłował zabójstwa, powinno być co najmniej 15, a za dobre zachowanie wypad po 10.

Please, enable ads on this site. By using ad-blocking software, you're depriving this site of revenue that is needed to keep it free and current. Thank you.