Sensacja w Gdyni, Lotos na deskach!

Od początku spotkania to podopieczne Krzysztofa Szewczyka dyktowały warunki na parkiecie. Dobrze współpracowały ze sobą dwie amerykanki, Ryan Coleman i Hollie Merideth. To głównie dzięki tym zawodniczkom jeleniogórzanki prowadziły w siódmej minucie spotkania 15:14. Jednak to, co stało się w przeciągu kolejnych trzech minut doprowadzało w olśnienie sztab szkoleniowy. Akademiczki zdobyły w tym okresie aż dziesięć punktów, tracąc tylko dwa i na pierwszą przerwę schodziły przy wyniku 25:16.

Druga kwarta to popis Magdaleny Gawrońskiej. Rozgrywająca Finepharmu dobrze prowadziła grę, a co najważniejsze zdobywała oprócz tego ważne punkty. To po jej ‘trójce’ jeleniogórzanki prowadziły różnicą aż 16. oczek (21:37). Pomimo, że trener gdynianek Jacek Winnicki próbował różnych wariantów zarówno ofensywnych jak i defensywnych to Finepharm AZS KK utrzymał wysoką przewagę do końca pierwszej części spotkania. Po celnym rzucie Merideth, Lotos przegrywał 29:44. Przy takim wyniku zakończyła się druga kwarta.

W trzeciej ćwiartce meczu ku uciesze zgromadzonych na trybunach kibiców, gdynianki zaczęły odrabiać straty. Szczególnie aktywna w ataku była Emilja Podług, po której punktach Lotos zmniejszył straty do zaledwie siedmiu punktów (37:44). Na więcej nie pozwalały już jednak jeleniogórzanki, które od tego momentu prowadziły wyrównany bój z bardziej utytułowanym rywalem. W ostatniej części meczu za sprawą dobrej gry w ataku Finepharmu, zespół gościł zaczął ponownie ‘odjeżdżać’ rywalkom. W 33. minucie po punktach Małgorzaty Babickiej przewaga ponownie wynosiła ponad dziesięć punktów (49:61). Gdynianki za wszelką cenę starały się odwrócić losy meczu, który nieuchronnie wymykał im się spod kontroli. Na zmniejszenie strat nie pozwalała Ryan Coleman, po której punktach w 38. min. przewaga wynosiła dokładnie 10. punktów (68:58 dla Finepharmu). Po tej akcji zespół Lotosu ograniczył się w obronie do celowego faulowania zawodniczek, co nie przyniosło jak się okazało efektu. Finepharm wygrał na wyjeździe z jedną z najbardziej utytułowanych drużyn w Polsce 62:75. Jest to jeden z największych sukcesów Finepharmu AZS Jelenia Góra od czasu awansu zespołu do ekstraklasy.

Najskuteczniejszą zawodniczką Finepharmu okazała się Magdalena Skorek, zdobywczyni 15 punktów. Z dobrej strony pokazała się również Hollie Merideth, która na swoim koncie zapisała 10 punktów i 12 zbiórek. Jednak przy takim wyniku, cały zespół zasługuje na uznanie, gdyż pokonanie wicemistrza Polski to zawsze wielkie osiągnięcie.

Lotos PKO BP Gdynia - Finepharm AZS KK Jelenia Góra 62:75 (16:25, 13:19, 16:8, 17:23)

Finepharm: Skorek 15, Coleman 13, Babicka 11, Merideth 10, Górzyńska-Szymczak 9, Gawrońska 9, Ristić 8 oraz Kędzia.

Lotos: Matovic 15, Beard 12, Tomiałowicz 8, Pawlak 6, Jujka 5, Marchanka 4, Snytsina 4, Podrug 4, Leciejewska 4.

Pozostałe wyniki X kolejki:
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - Cukierki Odra Brzeg 83:53
MUKS Poznań - PTK Aflofarm Vicard Pabianice 63:47
ŁKS Siemens AGD Łódź - CCC Polkowice 62:79
Energa Toruń - PKM Duda Super Pol Leszno 93:62
TS Wisła Can Pack Kraków - INEA AZS Poznań 73:64