
- Najważniejszy sondaż to ten 9 października – komentował Grzegorz Schetyna. - Wiele będzie zależało od frekwencji, jeżeli ona będzie niska to wyniki siłą rzeczy będą się spłaszczać i wszystko jest możliwe. Ważne, żebyśmy tego 9 października byli przy urnach i zdecydowali o tym, jak ma wyglądać Polska przez najbliższe cztery lata.
Nie chciał też jednoznacznie powiedzieć, czy podoba mu się przyjęta w piątek głosami PO nowela do ustawy o dostępie do informacji publicznej. Umożliwia ona ograniczenie prawa do informacji publicznej ze względu na „ochronę ważnego interesu gospodarczego państwa”.
- Liczę, że prezydent Komorowski pochyli się nad tą ustawą i podejmie dobrą decyzję – powiedział. Czy nie podpisze jej? - Nie uważam tak. Musi zobaczyć, jakie są konsekwencje tych zapisów. One gwarantują dostęp do informacji i bezpieczeństwo w negocjacjach w sprawach gospodarczych w Europie – mówił G. Schetyna. - Nie jest tak, że ona kogoś ogranicza czy knebluje, uważam, że powinniśmy dokładnie opisać jej skutki a nie wpadać w panikę.
Komentarze (3)
Zamienię ZIELONĄ WYSPĘ na ZIELONĄ KARTĘ
na zielona lake oszusci