- Nastawiamy się na grupy 25-30 osobowe, ale jeśli przyjedzie do nas grupa na przykład 4 osób to także jest mile widziana i będzie mogła wejść – mówi Marek Jakubiak właściciel browaru.
Muzeum w lwóweckim browarze ma być prawdziwym rarytasem dla turystów, którzy przyjadą do Lwówka Śląskiego, najbliższe podobne muzeum znajduje się w…Żywcu! W tym lwóweckim możemy podziwiać stare zdjęcia browaru, butelki, etykiety, a nawet łopaty, które kilkadziesiąt lat temu wykorzystywane były do szuflowania słodu. Większość eksponatów, jakie tam się znajdują zgromadzona jest przez Marka Jakubiaka, który kupował pamiątki od ludzi i poprzez Internet. Do dzisiaj mieszkańcy Lwówka Śląskiego przynoszą różne pamiątki związane z najstarszym browarem w Polsce. Wszystko po dokładnym opisaniu trafia do muzeum.
- Pamiętajmy, że ludzie nie chcą już oglądać w kółko tych samych mundurów wojskowych i karabinów. Magnesem jest to, co powstało w Lwówku Śląskim. Turyści na ogół nie zwiedzali nigdy muzeum browarnictwa, bo takich niestety jest bardzo mało – dodaje Marek Jakubiak.
Dla zwiedzających szykowana jest jeszcze jedna niespodzianka. Trwa realizacja filmu o historii lwóweckiego piwa. Nieodłączną częścią zwiedzania będzie wkrótce projekcja filmu.
Już niedługo w browarze uruchomiony zostanie sklep z pamiątkami gdzie można kupić breloczki, smycze, zdjęcia itp. Nieoficjalnie mówi się, że pod koniec roku przeprowadzony zostanie gruntowny remont jednego z budynków browaru, gdzie uruchomiony zostanie hotel SPA z podziemnym basenem.
Komentarze (2)
chętnie w najbliższym czasie tam zajrzę,faktycznie zdaję się ,że mało kto był w takim muzeum.
Najbliższe muzeum jest w Tychach a nie w Żywcu.