Na rzecz powodzian ma trafić jeszcze 570 tys. złotych, o które ubiegamy się od Wojewody Dolnośląskiego.
Wiadomo już, że montażem tymczasowego mostu na ulicy Wrocławskiej zajmie się grupa saperów z Inowrocławia. Ale nie stanie się to szybciej jak w przyszłym, tygodniu. W pierwszej kolejności należy bowiem oczyścić koryto rzeki ze śmieci, które w wyniku nawałnicy się tam znalazły. Chodzi o kawałki pozrywanego asfaltu czy fragmentów mostów.
Miasto szacuje również straty w pozostałych częściach. Ulewne deszcze nie oszczędziły placówek oświaty, ulic czy dróg leśnych.
Komentarze (1)
JUŻ WIEMY JAK POMOC WYGLĄDA DLA POWODZIAN ANDRZEJ LEPPER WYJĄŁ KASĘ I DAŁ PIECHOWICZANOM A TU KASA DOPIERO "RUSZA" CZYLI NIEBAWEM OTRZYMACIE ,CZEKAJ TATKA DWA LATKA . WŁAŚCIWIE LICZCIE NA SIEBIE BO KASA MOPSU JEST PUSTA - KRYZYS PO EURO. JESZCZE WAS POWODZIANIE TA WŁADZA Wk***I DECYZJAMI,ŻE SIĘ POPŁACZECIE NIEJEDNOKROTNIE. WSPÓŁCZUJĘ JA TO MAM ZA SOBĄ I WŁADZĘ OMIJAM A URZĘDASÓW NA OCZY WIDZIEĆ NIE CHCE NA SWOJEJ POSESJI TYLE MI KRWI NAPSULI .