O czym warto pamiętać? Koniecznie o bezpiecznym zapasie wody w ciepłe dni. Rudawy to nie Karkonosze, gdzie idąc głównym grzbietem, mija się wiele schronisk polskich i czeskich. W Rudawach jest tylko schronisko Szwajcarka oraz sklepy na wsiach. Ruch turystyczny w wielu miejscach jest minimalny, nawet w sezonie.
Gdy jest się spragnionym, można liczyć tylko na siebie. Na dłuższe wycieczki warto też wziąć ze sobą coś do jedzenia.
W kilka miejsc, z których blisko do największych atrakcji Rudaw, można dojechać samochodem po niezłych drogach. Są jednak rejony, gdzie lepiej autem nie jechać, bo nawierzchnia woła o pomstę do nieba. Przykładem jest trasa z Miedzianki do Ciechanowic. Jeszcze gorsza droga wiedzie z Rędzin do Wieściszowic.
Lepiej je ominąć, dołożyć kilometrów, ale nie ryzykować uszkodzenia samochodu.
Ze Szwajcarki w Góry Sokole
Z Jeleniej Góry przez Łomnicę i Karpniki lub przez Trzcińsko docieramy na Przełęcz Karpnicką. Tu można zostawić samochód na parkingu (za 5 zł). Łatwym szlakiem, częściowo pod górę, idziemy 10 minut do schroniska Szwajcarka. Ten piękny, drewniany budynek, oryginalny, jak na naszą okolicę, wzniesiony został w 1823 roku na polecenie właściciela zamku w Karpnikach księcia Wilhelma Hohenzollerna (brata króla Prus). Wzorowano się na domach pasterskich w Szwajcarii. Na dole urządzono leśniczówkę, a na górze pokój księcia. Z czasem pomieszczenia na dole zamieniły się w gospodę.
Schroniskiem Szwajcarka stała się jednak dopiero w okresie międzywojennym w XX wieku. Dziś należy do PTTK, można się w niej posilić i napić się czegoś, jak również skorzystać z wyjątkowego wychodka, znajdującego się kilkadziesiąt metrów od głównego budynku. Niektórzy nazywają go świątynią dumania.
Szwajcarka sama w sobie jest atrakcją i warto tu przybyć tylko dla niej. Wystarczy jednak przejść ponad dwieście metrów, by dotrzeć do pierwszych większych skałek - Husyckich Skał, stojących po prawej stronie szlaku w kierunku Sokolika. Ich nazwa związana jest z tragedią, jaka rozegrała się tu w 1434 roku, gdy kilkunastu husytów (uchodźców religijnych nieuznających autorytetu papieża) spadło z wysokości około 25 metrów.
Na Husyckie Skały warto wejść. Na górze jest platforma widokowa z efektowną panoramą.
Wracamy do szlaku, przecinamy go i spacerujemy pod Krzyżną Górę (654 m n.p.m.) - kolejną grupę potężnych skał. Na Krzyżnej Górze także urządzono miejsce widokowe, dobrze zabezpieczone.
Wejście wymaga pewnej sprawności, ale warto się chwilę pomęczyć, bo widok na południową część Rudaw Janowickich i Karkonosze jest wspaniały.
Cały artykuł w "Nowinach Jeleniogórskich" nr 35/09.
Komentarze (18)
Rudawy Janowickie są jednymi z najpiękniejszych gór w Polsce.
Aż nie chce się wierzyć, że tak dziki teren jest dosłownie na wyciągnięcie ręki z Jeleniej Góry.
Oby jak najdłużej pozostały "nieodkryte" przez masowego turystę i niezagospodarowane przez szkodników pokroju pana Nowaka.
..a *KSZTALT Sokolika to az zapiera dech
w piersiach !
[quote=Anonim]..a *KSZTALT Sokolika to az zapiera dech
w piersiach ![/quote]
im wieksze piersi
tym wieksze zaparcie
.. i szczegolnie WRAZLIWYCH *mezczyzn !
~ POLECAM !! ~PA.*piipi
Niestety zostały odkryte przez naukowców-geologów. Jest tutaj co wykopywać. Powinni zlikwidować Rudawski Park Krajobrazowy i otwierać kolejne kopalnie. Państwowi administratorzy za pieniądze zrobią wszystko. W przyszłym roku wystąpię o koncesję /ciekawe ile i komu trzeba zapłacić/ na zbierenie granitu, który leży na wierzchu. Potrzebny tylko dobry spychacz. Będę produkował, strategiczne dla gospodarki narodowej, nagrobki.
Nie tylko Sokolika. Zapomniałaś o Krzyżnej Górze. Dopiero ten duet robi wrażenie.
..a pozniej ta atmosfera "Szwajcarki"
i te .. *fajne pierogi !
~ANONIMKU ..A kolo "Szwajcarki" *FAJNY wychodek ..ze SZPARKAMI pomiedzy deskami ! Poleca..*piipi
..myslisz tutaj o Parkingu/k tego
Schroniska ? No,coz *prawdziwe piekno
tego Regionu,to potrafi ..TYLKO Orginalna
Piipi .. dostrzec !
~ PAMIETAJ: .. to jest wezwaie dla
PRAWDZIWEJ Piipi ! ..bo te inne widza
tylko brudy,gdyz o brudach mysla !
W Rudawskim Parku Krajobrazowym najbardziej podoba mi się Kopalnia POL-SKAL. Przepiękna lokalizacja i wspaniałe plany rozwojowe. Przewodnikom sudeckim polecam organizaję cyklicznych wypraw po obrzeżach tej posiadłości.Robi wrażenie. A przy okazji: cieplutkie pozdrowienia dla Wójta, "aby do emerytury", Gminy Mysłakowice.
Rudawy Janowickie są piekne, ale mało znane.
Tak popieram ,mają swoją specyfikę.Same góry, są przeciętne, ale widok z nich na nasze Karkonosze , Kotlinę Jeleniogórską,gminę Kowary,góry Kaczawskie, część gór Izerskich i nawet wschodnich Sudetów jest pełen podziwu.Idąc w pasmo gór Rudawy Janowickie, nie zapomnijcie o zabraniu płynów do picia.Przeszedłem około 30 km i tylko przy zamku Bolczów natknąłem się na strumyk.To może dla tego że znajduje się tam strumyk zbudowano obok zamek.
Obecnie zaczyna się okres, kiedy Rudawy sa najpiękniejsze. Jesienny festiwal kolorów. Wstęp wolny. Koszty dojazdu zwracają się wielokrotnie podczas podziwiania niesamowitych widoków.
Widziałam piękną galerię zdjęć z kopalni. Z Krzyżnej widok naprawdę imponujący. Czyżby reaktywacja, nieczynnej od lat kopalni, nastąpiła dzięki ubogim urzędnikom?
Of the panoply of weibste I've pored over this has the most veracity.