To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Rozdzielili pieniądze na wakacje dla dzieci

Miasto rozstrzygnęło otwarty konkurs ofert na letni i zimowy wypoczynek dla dzieci i młodzieży. W puli było 200 tysięcy złotych, pieniądze otrzymało osiem podmiotów.

Środki te są przeznaczone na wypoczynek dzieci z rodzin zagrożonych patologią uzależnień. Najwięcej, bo 46 tysięcy złotych, otrzymało Towarzystwo Przyjaciół Dzieci w Jeleniej Górze. 31 tysięcy złotych otrzymali harcerze z hufca ZHP, 30 tysięcy złotych – Klub Lotnika „Śmigiełko”. Te podmioty proponowały obozy bądź kolonie. Na półkolonie dla dzieci 20 tysięcy złotych otrzymała Rada Przyjaciół Harcerstwa, działająca przy ul. Wiejskiej w Jeleniej Górze.

12 tysięcy złotych otrzymał PCK, 10 tysięcy – parafia św. Jana Chrzciciela. Jeleniogórskie Centrum Sportów Walki zaproponowało program pn. Lato z zapasami i otrzymało na jego realizację 5 tysięcy złotych. Listę uzupełnia Liga Obrony Kraju, która otrzymała 3 tysiące złotych.

Komentarze (5)

wielbicielu pis co ci przypomina literka "i"w ich logo (konkretnie jej ksztalt) zastanow sie czlowieku

Raduje sie serce i dusza gdy świetlico-harcówko-kaplica przy Wiejskiej otrzymuje jakąś kasę. Czy ta wyalienowana placówka nie może funkcjonować w ramach TPD lub ZHP.

Widzi Pan, panie Dolnoślązak! (nie będę pisał z nazwiska bo po co? Dolnoślązak jest ładniejsze!) Świetlica przy ulicy Wiejskiej jest prowadzona całkowicie społecznie przez grupę ludzi którym coś się chce, zwłaszcza pomagać dzieciom i młodzieży z różnych środowisk niezorganizowanych! Koszty świetlicy to wyżywienie, wycieczki, opłacenie wychowawców. Nie ma żadnego odprowadzania haraczu pod nazwą "koszty ogólne" na organizację której siedziba mieści się czy to w Warszawie, czy we Wrocławiu, ba nie ma żadnego pokrycia kosztów organizacji. To wszystko co miasto w ramach konkursu przydziela trafia do dzieci! Jak chcesz drogi Dolnoślązaku być taki akuratny to sprawdź jak to jest w wymienionych przez Ciebie organizacjach! Może wtedy zrozumiesz dlaczego jesteśmy od niektórych z nich "wyalienowani" Z poważaniem Kazimierz Piotrowski
- też z Dolnego Śląska, ale posiadający swoje imię i nazwisko i zupełnie ich się nie wstydzę!;-)

Redakcja portalu dopuszcza nick więc go używam, nie wstydząc się swojego nazwiska.
Napisał pan uzasadnienie dla racji bytu świetlico-harcówko-kaplicy. Skoro ten wyalienowany twór jest tak doskonały, że nie generuje zbędnych wydatków, zatem warto w kraju upowszechnić propagowaną przez pana formę organizacyjną, wnioskując jednocześnie likwidację TPD i ZHP. Z poważaniem Dolnoślązak.