Dwoje sprawców – młoda kobieta i mężczyzna, napadli dziś koło południa staruszkę w Mysłakowicach. Zrabowali kobiecie torebkę z pieniędzmi i dokumentami.
Napad wyglądał jak zaplanowany. 81-letnia kobieta szła ulicę Sułkowskiego. Nie było tam innych osób, ale na poboczu stał samochód z podniesioną maską. Była przy nim młoda kobieta. Gdy staruszka przechodziła obok pojazdu kobieta podeszłą do niej, coś powiedziała i psiknęła starszej pani w twarz gazem. Wywiązała się szamotanina. Podbiegł do nich mężczyzna i wyszarpał staruszce torebkę. Bandyci wsiedli do auta i odjechali. Policja poszukuje sprawców.
Komentarze (6)
takie zeczy tylko w polsce sie dzieja
oj gowniarze beda mieli przechlapane
Tak, takie rzeczy to tylko w Polsce. Niedouczone małolaty o inteligencji zbyt małej, by opanować nawet coś tak prostego jak zasady ortografii.
Dlaczego nie napadli na mężczyznę w sile wieku? Bo by przerobił ich "na kaszankę"!!! TCHÓRZLIWE GNOJE, MENDY SPOŁECZNE
Rypneli Babince pare złociszy a pewnie do koscioła na tace niosła ,pewnie ksiadz na ambonie ogłosi w niedziele, ze nie dostał,i zaraz jakas zbiórke na remont koscioła wymysli zeby se te pare złoty odbic.
BOZE CO SIE TERAZ DZIEJE JAK BY TO TRAFILO NA MOJA BABCIE TO UWIESZCIE MI ZE BYM ICH ZNALAZLA OSOBISCIE SKOPALA kicio A POTEM DOPROWADZILA NA POLICJE I STARALA SIE O NAJWIEKSZA KARE JAKA MOZE BYC W TYM WYKROCZENIU nie roby piepszone do roboty sie wescie a nie starsze osoby okradacie tego was rodzice nauczyli wstyd ZAL MI WAS ....