Policjanci natknęli się na osobliwego użytkownika drogi około godz. 17 w Niwnicach. Od razu było widać, że cyklista nie w pełni panuje nad pojazdem – nie zachowywał prostego toru jazdy, głowę miał nazbyt spuszczoną, jasne było, że nie kontroluje sytuacji na drodze. Nie było najmniejszej wątpliwości, że rowerzysta jest po alkoholu. Wielkie było zdziwienie mundurowych, gdy odczytali wskazanie na alkoteście. Utrzymać się na jednośladzie przy 4 promilach alkoholu w wydychanym powietrzu to jednak wyczyn. 35-letni mężczyzna poniesie konsekwencje swojej nieodpowiedzialności, stworzenia zagrożenia sobie i innym użytkownikom drogi. Wkrótce stanie przed sądem.
Komentarze (7)
Dlaczego nie nagrali. Byłoby do śmiania na youtube
Waldemar Jedynak ze Szklarskiej Poręby Średniej jest jeszcze gorszy.
Potrafi powiesić psa i później go zakopać. Okazuje się, ze takich okropnych przypadków w jego wykonaniu było więcej.
Dlaczego policja nie zajmie się Jedynakiem. Przecież za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem grozą 3 lata więzienia. Jedynak jest znany w Szklarskiej Porębie.
Hahaha, a co takiego widzieli lwóweccy funkcjonariusze ? :)
Twoją starą przy drodze. Robi wrażenie. Inne rzeczy też robi.
do Pana Widz | 3 kwietnia, 2017 - 10:4
Bo to zdjęcie poglądowe :) w roli głównej znany aktor Swetru
Twój bożek nie potrafi jeździć na rowerku nawet po trzeźwemu i nawet takim z trzema kółkami, więc czym nam zaimponujesz?