Jitka i Milan Janatowie przyjechali do Jeleniej Góry z miejscowości Roprachtice, leżącej u stóp czeskich Karkonoszy, by pokazać, w jaki sposób, na zasadach pracy chałupniczej, karkonoscy górale przygotowywali rokaile do dalszej produkcji szklanej biżuterii. Parali się tym zajęciem od wieków.
Szczególne zapotrzebowanie na rokaile rozwinęło się w XIX w., kiedy sławę zdobyła na europejskich rynkach pochodząca z ziem czeskich szklana biżuteria. - Zajmowała się tym już moja prababka – mówi pani Jitka – a ja wraz z mężem wytwarzam rokaile już 35 lat.
Praca czeskiego małżeństwa wzbudziła szczególne zainteresowanie najmłodszych. Dorośli natomiast zaciekawili się pracą szklarzy, gdyż w funkcjonującym od września Laboratorium Szkła przy Muzeum Karkonoskim po raz kolejny uruchomiono szklarski piec. Fachowcy objaśniali szczegóły swej pracy – najbardziej ekscytowała informacja, że temperatura we wnętrzu urządzenia to 1200 st. C – i pokazywali elementy procesu wytopu szkła.
Pokazy wytopu szkła oraz tworzenia witraży zapowiedziane są na jutro, 10.11. a o godz. 11.00 pracownik muzeum, a także przewodnik sudecki Tomasz Miszczyk opowie o najstarszych hutach szkła.
Komentarze (1)
Ale frajda dla dzieciaków. W każdym wieku!