Remis w Mirsku po słabym meczu

W 13. minucie wielki talent pokazał Norbert Walczak. Zgrabnie przyjął piłkę przed polem karnym Włókniarza, ograł obrońcę i huknął w samo okienko bramki strzeżonej przez Kacpra Witczaka, otwierając wynik spotkania. Później optyczną przewagę miał Włókniarz, ale nie potrafił stworzyć dogodnej sytuacji. Trzeba powiedzieć, że mecz nie był wielkim widowiskiem, przez pierwsze 45 minut strzał Walczaka był jedynym uderzeniem w światło bramki.

Po zmianie stron nadal niewiele ciekawego działo się pod obiema bramkami. Aż nadeszła 80. minuta. Gospodarze wykonywali rzut wolny z lewej strony boiska. Mariusz Chlabicz kąśliwie dośrodkował, piłka otarła się o głowę obrońcy Karkonoszy Damiana Marciniaka i zaskoczyła Mateusza Marceniuka.
Karkonosze mogły odpowiedzieć chwilę później, ale Marcin Staniszewski w dogodnej sytuacji trafił w boczną siatkę bramki Włókniarza. W samej końcówce z lewej strony kąśliwy strzał oddał Adrian Krawiec, ale Marceniuk był na posterunku.
– Dzisiaj straciliśmy dwa punkty – ocenił Aleksij Tiereszczenko, trener Karkonoszy Jelenia Góra. – Cały tydzień przygotowywaliśmy się do tego meczu. Założenie taktyczne było takie, że mamy zagrać ofensywnie. Przesunąłem większą liczbę zawodników do przodu, graliśmy na trzech obrońców. Okazało się, że tam z przodu zawodnicy pogubili się, nie potrafili zagrać sobie dokładnie piłkę. W końcówce była nerwówka, młody bramkarz popełnił błąd i wpadła bramka. Szkoda, bo mieliśmy sytuacje, by odmienić wynik. Czeka nas jeszcze dużo pracy.
– Jesteśmy zadowoleni z tego wyniku – powiedział Jarosław Wichowski, trener Włókniarza Mirsk. – Karkonosze przed sezonem zapowiadały, że będą brały o inne cele, my gramy o inne. Tymczasem to chyba piąty pojedynek naszych drużyn w IV lidze i czwarty remis. Dzisiejszy mecz nie był piękny, w pierwszej połowie mieliśmy problem ze stworzeniem sytuacji. W drugiej zaczęliśmy więcej biegać i po stałym fragmencie gry udało się wyrównać. Szanujemy ten punkt. Po 3 kolejkach mamy 4 oczka na koncie i myślę, że to nie jest zły dorobek w naszym wykonaniu.

Włókniarz Mirsk – Karkonosze Jelenia Góra 1:1 (0:1)
bramki: 0:1 Walczak 13', 1:1 Chlabicz 80'

Włókniarz: Witczak – Ł. Niemienionek, Zyner, P. Szczęsny, Górgul (71' Jędrzejczak), Wichowski (78' B. Szczęsny), P. Niemienionek, Dasiak (46' Krawiec), Kowalski, Chlabicz, Jabłonowski (46' Morzecki).
Karkonosze: Marceniuk – Bębenek, Firlej (78' Kraiński), Wawrzyniak, Skydan, Pytel, Denis, Buzała (16' Marciniak), Walczak (70' Proietti), Giziński (78' Staniszewski), Poszelężny (60' Gargas).

Pozostałe wyniki 3. kolejki grupy zachodniej IV ligi
Górnik Złotoryja – Orkan Szczedrzykowice 4:2
Victoria Ruszów – BKS Bobrzanie Bolesławiec 1:2
Sparta Rudna – Chrobry II Głogów 0:5
Odra Ścinawa – AKS Strzegom 0:3
Orla Wąsosz – Sparta Grębocice 4:2
Apis Jędrzychowice – Stal Chocianów 5:0