
Od 20. minuty podopieczni trenera Tomasza Soboty cieszyli się z wyniku 1:0. W polu karnym bramkarz GKS-u Leśnika Piotr Zdanowicz sfaulował Marcina Dobrzańskiego. „Jedenastkę” podyktowaną przez sędziego Sławomira Kostkę pewnie wykorzystał Marcin Hadała. Trzynaście minut później było 1:1. Plasowanym, silnym i celnym strzałem z 17 metrów popisał się kapitan gości Dawid Górski. Trzy minuty później ten sam zawodnik z numerem 8 na koszulce podwyższył meczowy rezultat.
Po zmianie stron przyjezdna drużyna trenera Jakuba Wołyńskiego znów przeważała prezentując wyższe umiejętności, poukładaną grę w w każdej strefie boiska, składne akcje ofensywne i skuteczną obronę. W 75. minucie, po strzale Sławomira Iskrzaka słupek uratował KKS Olimpię od utraty gola. Tuż przed końcowym gwizdkiem, po dośrodkowaniu piłki przez Marcina Dobrzańskiego ewidentny błąd popełnił goalkiper Leśnika. Po dobitce Aleksandra Dudy piłkarze z Kamiennej Góry uratowali jeden punkt. Szkoleniowiec gospodarzy Tomasz Sobota nie ukrywał, że wynik 2:2 z lepszym piłkarsko liderem jest szczęśliwym wynikiem dla Olimpii.
Potknięcia Leśnika nie wykorzystali futboliści lubańskich Łużyc, którzy tylko zremisowali u siebie 1:1 (0:0) z Piastem Wykroty. Dla wicelidera gola z rzutu karnego (po zagraniu piłki ręką) strzelił Paweł Modzelewski. Goście wyrównali w ostatniej minucie.
Po sobotniej serii spotkań piłkarze z Osiecznicy i Lubania mają po 23 punkty. Jeśli w niedzielnej konfrontacji Czarni Lwówek Śl. wygrają w Ruszowie z Victorią zostaną nowym liderem okręgówki.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...