Referendum nie będzie, obwodnica będzie
Za referendum głosowali radni: Kubik, Dobiecki, Czerniak i Pajdzik. Wstrzymał się T. Frytz. Radna Ewa Walczak była na sali, ale w ogóle nie głosowała.
Pomysłodawcy referendum, na czele z radnym Kubikiem, zgromadzili pod swoim wnioskiem podpisy ponad pół tysiąca mieszkańców Karpacza. Podpisy sprawdzała komisja złożona z kilku radnych. Prawie sto podpisów odrzuciła, dopatrując się błędów adresowych, nieczytelnie napisanych nazwisk i nieprawidłowych numerów PESEL. W efekcie osób, które poparły wniosek o referendum i prawidłowo podały swoje dane, było za mało (408, a powinno być 422).
Inne błędy we wniosku znaleźli prawnicy Urzędu Miasta Karpacza – dwóch opłacanych stale i jeden wynajęty specjalnie po to, by napisać opinię na temat referendum. Według ich długich i karkołomnych wywodów referendum mogłoby doprowadzić do łamania prawa.
Grzegorz Kubik zapowiedział, że uchwałę Rady Miasta, która odrzuciła wniosek o referendum, zaskarży do sądu administracyjnego.
Przypomnijmy, że umowa z wykonawcą, w sprawie budowy obwodnicy, została już zawarta. Gdyby miasto się z niej wycofało, straciłoby kilka milionów złotych. Z argumentów przeciwnikow budowy wynika jednak, że lepiej stracić te kilka milionów, niż utopić ponad 22 miliony w inwestycję, która nie dość, że nie rozwiąże problemów komunikacyjnych Karpacza, to jeszcze doprowadzi do zadłużenia, które ciążyć będzie miastu przez wiele lat. Władze uważają, że nie będzie tak źle i liczą na wysokie dochody z podatku od nieruchomości od hotelu „Gołębiewski”.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (12)
Miasto nie poniosłoby żadnej straty, gdyby władze nie zawarły umowy przed rozstrzygnięciem referendum. Odsuwanie rozstrzygnięcia w czasie, to próba pogłębienia zaangażowania gminy. Za trzy miesiące przy zastosowaniu takiej samej demagogii bedzie można powiedzieć, że straty bedą niepowetowane. Głosowanie części radnych, to przykład źle pojętej lojalności wobec władz miasta i wyparcie się idei pełnienia misji społecznej.
Sto podpisów odrzucono? To jakaś kpina! Taka lokalna Białoruś...
Czy mogłaby Pani uzasadnić potrzebę budowy kosztem blisko 30 milionów zł. tzw. obwodnicy, która nie rozwiązuje problemów komunikacyjnych miasta? Prosiłbym też szczególnie o wskazanie związku między lubieniem lub nielubieniem Malinowskiego a wnioskiem radnych o zasięgnięcie opinii mieszkańców na temat inwestycji, którą oni i ich dzieci bedą spłacali przez dziesięciolecia.
Śmieszą mnie te dyskusje.
Już kilka lat temu zapowiedziano, że Krupówki imienia Burmistrza M. powstaną. Niezależnie od czegokolwiek. I już.
Tylko żeby po europejsku wyglądało nazwano ten projekt Obowodnicą.
Do p.Anety: Chyba jedyne co okrąża ta obwodnica to miejsce pracy radnych i burmistrza.
żenadą jest że paru,delikatnie mówiąc pasożytów którzy trafili do Rady Miasta przez pomyłke i tylko po to aby życiowe porażki wyładowywac na Burmistrzu chce decydowac o naszej przyszłości.k,c,p. do roboty chochoły.... :evil:
Grupa Radnych, których próbujesz obrazić zaproponowała żeby w sprawie tej inwestycji zasiegnąć opinii mieszkańców a więc również Twojej. Ty zaś zarzucasz im chęć decydowania o Twojej przyszłości. Jesteś debilem?
Grupa tych Radnych których tak bronisz chciała zmarnowac publiczne pieniądze również TWOJE,i narazic miasto na milionowe straty,a w Radzie Miasta są tylko po to aby siac zamęt i nienawiśc... Jak szukasz debila to spójrz w lustro
Ta inwestycja, to marnowanie publicznych pieniędzy w stopniu nieporównywalnym a referendum jest jedną z najwyższych form urzeczywistniania idei demokracji. Wypowiedzi w stylu: sieją zamęt i nienawiść, chcą podpalić miasto, dzielą społeczeństwo itp. nie robią na mnie wrażenia. Jedyne, czy próbujecie walczyć z opozycją uosabiająca zdrowy rozsądek, to emocje, histeria i inwektywy.
o budowie tej inwestycji słyszę już przy najmniej od 5 lat, była ona też w programie burmistrza w wyborach które wygrał - nie widzę potrzeby referendum, grupa niedokształconych radnych, która robi wszystko na nie znowu się ośmieszyła i pokazała swoją głupotę i niekompetencję
O budowie prawdziwej obwodnicy mówi się w Karpaczu od bardzo wielu lat.Problem w tym, że TA pseudo-obwodnica służyć będzie paru osobom w centrum (poplecznikom Pana Burmistrza), zadłuży miasto na dziesięciolecia i nie zmniejszy korków w mieście.
Widzę, że potrafisz tylko obrażać innych. Biedny jesteś...