To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Rafał Ulatowski chce wrócić do Jeleniej Góry

Rafał Ulatowski chce wrócić do Jeleniej Góry

Artur Milewski, trener Karkonoszy przedstawił szereg ćwiczeń mających na celu doskonalenie uderzeń piłki głową, natomiast Rafał Ulatowski model gry z jednym wysuniętym napastnikiem. Dla piłkarzy biorących udział w treningu, ale przede wszystkim dla młodych trenerów była to cenna lekcja, która z pewnością na stałe wryje się w pamięć.

- Podoba mi się Jelenia Góra, z łezką w oku wspominam mecz, gdy przyjechałem tutaj z GKS-em Bełchatów – mówi Rafał Ulatowski. – To kolejne wartościowe spotkania dla mnie jak i trenerów. Piłkarze Karkonoszy stanowili taki mój materiał, dlatego na początku zajęć powiedziałem im, żeby tremę schowali sobie gdzieś na bok, bo ani nie będziemy się tu oceniać, tylko prezentować trening trenerom DZPN, którzy przyjechali do Jeleniej Góry. Niemniej uważam, że w Karkonoszach jest paru piłkarzy, którzy mają wysokie umiejętności. Trochę brakuje atmosfery w mieście, bo chciałoby się, żeby Karkonosze grały w wyższej lidze, ale myślę, że spokojnie, z cierpliwością i z tym trenerem, który jest obecnie zespół będzie się wspinał w górę - dodaje były trener Zagłębia Lubin, GKS-u Bełchatów i Cracovii Kraków.

To już kolejne, drugie spotkanie tego typu. Jak mówi Leszek Dulat, były trener Karkonoszy, a obecnie prezes stowarzyszenia trenerów, w Jeleniej Górze jest dobry grunt, aby organizować tego typu konferencje.– Trenerzy, aby otrzymać licencję, musza uczestniczyć w takich konferencjach doszkalających. Mamy zielone światło do współpracy z jeleniogórskim MOS-em, poza tym Jelenia Góra jako takie centrum jest świetnym miejscem, aby przyjeżdżali tu trenerzy z okręgu i jestem szczęśliwy, że udało mi się to zrobić – mówi .

Podobnego zdania jest Paweł Walczak, zarówno trener SP Gol jak i piłkarz Karkonoszy – Bardzo fajny pomysł, pomocny młodym trenerom, chcący nauczyć się jak prowadzić treningi nie tylko dla dzieci, ale i seniorów. Często bywa tak, że piłkarze zostają trenerami później, więc jest to cenna lekcja, ale i przyjemność móc wziąć udział w treningu prowadzonym przez ekstraklasowego trenera – dodaje P. Walczak. Spotkanie warsztatowe z kadrą szkoleniową OZPN Jelenia Góra, a także byłym asystentem Leo Benhakera – Rafałem Ulatowskim były atrakcją na stadionie przy ul. Złotniczej. Uczestniczyło w nim około 600 osób, w tym 80 szkoleniowców z naszego regionu i nie tylko.

  Od pół roku były asystent Beenhakkera jest bez pracy. Nie wyklucza, że gdy znajdzie nowego pracodawcę przyjedzie do Jeleniej Góry wraz ze swoim nowym zespołem, aby sparować z Karkonoszami.