To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Rabunek stulecia. Okradli skarbiec w Dreźnie

Rabunek stulecia. Okradli skarbiec w Dreźnie

Dzisiaj (25.11) rano grupa złodziei obrabowała muzealny skarbiec Augusta Mocnego w Dreźnie, znany jako Gruenes Gewoelbe (Zielona Powała). Trwa pościg za złodziejami. Skarbiec Gruenes Gewoelbe dobrze znają turyści z Polski. To obowiązkowy punkt wycieczek w Dreźnie. Straty mogą być liczone w setkach milionów euro.

- Możemy potwierdzić włamanie do Gruenes Gewoelbe. Na miejscu jest ekipa śledcza, przestępcy zbiegli - oświadczył rzecznik drezdeńskiej policji Thomas Geithner

- Zakładamy, że coś zostało skradzione. Co dokładnie - teraz nie można tego ustalić. Przestępcy zdołali uciec” - powiedział dziennikarzom rzecznik miejskiej policji.

Kierownictwo organizacji odpowiedzialnej za państwowe dzieła sztuki Drezna jest gotowe poinformować o wszyskich szczegółach dzisiejszego incydentu na specjalnej konferencji prasowej, której terminu na razie nie podano. W tej chwili muzeum nie potwierdza ani nie zaprzecza informacji mediów o rabunku- czytamy o oświadczeniu w internecie.

Według niemieckich mediów ofiarą przestępców padły historyczne klejnoty o wartości setek milionów euro.

Zuchwała kradzież

Dziennik "Bild" podaje, że sprawcy weszli na teren zamku około piątej nad ranem. Wcześniej podpalili skrzynkę transformatorową, co odcięło dopływ prądu do zamku i wyłączyło alarm. Kilku sprawców weszło wtedy przez narożne okno do Gruenes Gewoelbe, skąd wynieśli kosztowności, diamenty i kamienie szlachetne. Nie ruszali natomiast przedmiotów o większych rozmiarach, jak malowidła i wazy.

Nie wiadomo na razie, ile eksponatów skradziono. Dziennik „Bild” twierdzi, że może chodzić o największą kradzież dzieł sztuki w powojennej historii Niemiec.

Skarbiec pełny precjozów

Galeria Gruenes Gewoelbe to część skarbca znajdującego się na zamku w Dreźnie. Elektor saski i król Polski August II Mocny kazał w latach 1723-1729 przebudować skarbiec i udostępnić jego zasoby publiczności. Zgromadzone są tam należące do króla dzieła sztuki jubilerskiej i złotniczej, obiekty z kości słoniowej, kamieni i drogocenne brązy.

Reagując na informacje o włamaniu premier landu Saksonia Michael Kretschmer powiedział, że nie da się zrozumieć historii Saksonii bez „Zielonego Sklepienia”.

Jak podają niemieckie media, trwa pościg za złodziejami.

1.bild.jpg
3,w=658,c=2.bild.jpg
skarbiec 2.jpg
skarbiec 3.jpg
skarbiec 4.jpg
skarbiec 5.jpg
skarbiec 7.jpg
skarbiec.jpg

Komentarze (17)

Ciekawe czy skradziono korony Augusta II i jego żony.Jedyne insygnia królewskie władców I Rzeczpospolitej zachowane do naszych czasów.

Pieprzenie w bambus.
Przecież wszelkie alarmy mają niezależne zasilanie a baterii akumulatorów.

A tak na marginesie to dlaczego drzwi to stacji TRAFO i Rozdzielni elektrycznych przy tzw.tężniach w Cieplicach NIE SĄ ZABEZPIECZONE? Przecież każdy może się wczołgać i ponieść smierć .

Czy to są standardy jeleniogórskie? Niedoróbki?

Owszem alarmy mają niezależne zasilanie z baterii akumulatorów, pod warunkiem,że te baterie są zainstalowane i sprawne. Baterie w systemach alarmowych należy kontrolować na bieżąco i wymieniać na nowe co 4 do 5 lat. Często właściciele instalują alarm i o nim zapominają

Ja pikolę.Gdzie była Straż Miejska i Policja?Typowe przygłupawe pytanie niektórych ułomnych mieszkańców Jelonki.Pozdro dla normalnych.

Wiadomo była współpraca - ktoś specjalnie nie załączył alarmu, a pożar - w tym wypadku trafo to typowy scenariusz dla odciągnięcia uwagi.

Dajcie mi z kamer monitoringu zapis to przegladne z 12 miesiecy to wam powiem za 1 milion Euro...ok

Skąd to przeczucie,że to Polacy :)

A co , robisz w branży, że takie przeczucia masz?

...tak, jest z pisu...

...bardziej mnie ciekawi co stanie się ze złotem sprowadzonym do Polski...

Zgłoś się, to ci w doope napchają.

Diamentów tam nie było, były brylanty. Ile razy trzeba to powtarzać aby zapamiętać że OSZLIFOWANY DIAMENT TO BRYLANT.

Owszem, były :) Wyjaśnię .Diament o szlifie brylantowym to brylant.Określenie brylant odnosi się do tego konkretnego rodzaju szlifu. Diamenty mogą mieć różne szlify i pisząc po polsku powinno być : złodzieje ukradli diamenty, jako uogólnienie. Inna sprawa to wycena. Tak naprawdę, to kolekcja ta jest bezcenna, bo ma wartość historyczną.Szkoda,że tak mało osób w naszym regionie widziało te cuda na własne oczy. Zachwycający zbiór. Jednocześnie sama kradzież bezczelnie zuchwała i niewiarygodna.Kto był, to wie,że system zwiedzania (po kilka osób jednocześnie i to na konkretną godzinę) plus system śluz sprawiał wrażenie wysokiego stopnia ochrony. Chyba sednem sprawy okaże się czynnik ludzki, czyli ktoś, kto tam kiedyś pracował , lub rodzina osoby tam zatrudnionej. Zwykle tak się kończą takie historie. Natomiast skradzione wyroby są nie do „upłynnienia” na świecie, a same kamienie po wyjęciu z opraw stracą większość wartości i staną się jedynie surowcem do przeszlifowania ( mówiąc wprost - drastycznie zmniejszą swoją wielkość i de facto wartość). Mówiàc szczerze, wygląda to na kradzież na zamówienie dla jakiegoś kolekcjonera . Nie wypuści zdobyczy z rąk, bo nie będzie zarówno mógł, jak i chciał. Pozdrawiam wszystkich czytających.

Normalnie akcja jak w domu z Paieru

Największa kradzież to naszych pieniędzy z portfela przez PIS.
Już widać inflację ,szokowy wzrost cen mat. elektrycznych ,wodnokanalizacyjnych i do instalacji CO gazowego .

150 miliardów akurat PO-PSL "pożyczyły" jeśli już chcesz napisać o największych takich dokonaniach. I pozwoliły "pożyczyć" mafii vatowskiej kolejne 250 miliardów.

trwa pościg ..... ha ha. dobre. brawo złodzieje. jak się dba tak się ma.