To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Przewożony karetką pacjent nożem poranił ratownika

Przewożony karetką pacjent nożem poranił ratownika

Serię ciosów nożem zadał ratownikowi przewożony karetką na oddział psychiatryczny pacjent z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Ratownik był operowany, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sprawca zbiegł, ale został schwytany przez policję.

Do zdarzenia doszło dziś w nocy (25 marca). Pacjenta na oddział zakaźny szpitala psychiatrycznego w Bolesławcu przewoził zespół karetki pogotowia z Kłodzka. Kiedy zjeżdżali z autostrady A 4 pacjent niespodziewanie zaatakował nożem, zadając ratownikowi kilka.
Sytuację na facebooku opisują wezwani na pomoc ratownicy zespołu medycznego z Chojnowa:
- Atak na ratownika medycznego! Przez pacjenta z podejrzeniem Koronawirusa! Dzisiejszej nocy, 25.03.20, zespół ratownictwa medycznego z Kłodzka D01 10, transportował pacjenta do oddziału psychiatrycznego zakaźnego. Ok godz. 2.00 w karetce znajdującej się na 73 km autostrady A4 rozegrał się dramat. Ratownik medyczny został zaatakowany nożem przez pacjenta. Karetka zatrzymała się na zjeździe z autostrady. Pacjent po zadaniu około ośmiu ciosów w klatkę piersiową zbiegł z karetki o czym powiadomiono Policję. Na pomoc rannemu zadysponowano zespoły D0215 z Legnicy i D0217 z Chojnowska a następnie po zamknięciu autostrady przez Policję i zabezpieczeniu miejsca przez zastępy Straży Pożarnej wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego "Ratownik 13". Po ustabilizowaniu stanu poszkodowanego ranny ratownik medyczny został przewieziony do szpitala w Bolesławcu gdzie został operowany. Piotrek czuje się dobrze. Cała brać ratownicza życzy mu szybkiego powrotu do zdrowia!
Legnicka prokuratura potwierdza okoliczności zdarzenia, dopowiadając, że pacjent był przewożony z uwagi na psychotyczne, agresywne zachowanie. To 37-letni mężczyzna. Gdy zaatakował pozostali ratownicy wypchnęli go z karetki i udzielili pomocy rannemu koledze. Ratownik przeszedł operacje i nie ma zagrożenia życia. Sprawcy grozi do 12 lat więzienia.


Komentarze (7)

Do 12 lat??? Za to że zamierzał zabić tylko mu się nie udało?? To żart??

Takie wyroki tylko w polszy, do 15 lat za uprawianie maryśki i do 12 lat za usiłowanie zabójstwa.

bo plose pana w piechowicach mieskaja same debile co ich w boleslawcu tzeba zamknac bo cpaja narkotyki i nisca parki a ludzie wiedzom kto to i nic nie powiedzom. pan policjant ktory cyta tego posta nich powie swoim kolegom ze to debile i placowac im sie nie chce bo policjanci som ..... jasio 12 lat

Powinni go zastrzelić podczas zatrzymania.

A on skoro był agresywny nie był pasami związany?!

Współczuję ratownikowi i życzę powrotu do zdrowia.

Wsadzić i nie wypuszczać drania. Ratowników potrzeba, a ten tu nożem macha. Albo skazać na pracę przy chorych - może wtedy doceni ratowników