To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Przemycili 15 ton marihuany

Fot. Straż Graniczna

Policja, funkcjonariusze straży granicznej we współpracy z zagranicznymi służbami zatrzymali kilkunastu członków międzynarodowej grupy przemycającej narkotyki na dużą skalę. Część działań w tej sprawie śledczy prowadzili w naszym regionie. Sprawa jest rozwojowa.

Członkowie grupy podejrzani są o przemyt 15 ton marihuany wartej 440 mln zł. Według śledczych podejrzani mają powiązania z pseudokibicami jednego z krakowskich klubów sportowych. Tym razem w Polsce funkcjonariusze SG i CBŚP zatrzymali pięć osób, a kolejne pięć doprowadzili z Aresztu Śledczego lub Zakładu Karnego, a w ręce hiszpańskich służb wpadły trzy osoby. W śledztwie występuje kilkudziesięciu podejrzanych - wobec części z nich skierowano już do sądów akty oskarżenia – zaś pięć osób zostało prawomocnie skazanych.
Śledztwo jest prowadzone przez krakowskich śledczych i straż graniczną. Z ustaleń wynika, że członkowie grupy działali nie tylko w Polsce, ale również w Hiszpanii, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Niderlandach.
Członkowie międzynarodowej zorganizowanej grupy przestępczej nabywali, przemycali i sprzedawali znaczne ilości środków odurzających, głównie marihuany. Narkotyki były przemycane przez kolejne granice, w specjalnie skonstruowanych skrytkach, w pojazdach lub ukrywano je w przewożonym towarze. Środki odurzające trafiały do Polski z Hiszpanii, Niemiec czy Niderlandów. Z zebranego materiału wynika również, że narkotyki były przemycane z Hiszpanii do Włoch, Belgii, Niemiec oraz Wielkiej Brytanii. Następnie środki odurzające były rozprowadzane na czarnym rynku. Według śledczych zorganizowana grupa przestępcza w latach 2011-2017, dokonała co najmniej 162 przemytów - nie mniej niż 15 ton marihuany - o wartości detalicznej nie mniejszej niż 440 mln zł.

Aby wyjaśnić wszystkie okoliczności sprawy, powołano międzynarodowy zespół dochodzeniowo-śledczy JIT ze stroną brytyjską, hiszpańskimi organami ścigania oraz Europolem.
Do pierwszej akcji doszło w połowie 2017 roku, kiedy to zatrzymano na gorącym uczynku podejrzanych o przemyt 123 kg marihuany z Niemiec do Polski.
We wrześniu br. przeprowadzono działania na terenie województwa małopolskiego, śląskiego i dolnośląskiego, zatrzymując 5 osób, a kolejne 5 doprowadzając z Zakładu Karnego lub Aresztu Śledczego. Podczas działań zabezpieczono maczety, gazy obezwładniające, noże, a także sprzęt komputerowy oraz nośniki danych informatycznych w celu dokładnej analizy. Podejrzanym przedstawiono zarzuty m.in. udziału w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej, której członkowie trudnili się wewnątrzwspólnotowym obrotem narkotykami. Dodatkowo prokurator przedstawił czterem osobom (jedna osoba zatrzymana na podstawie ENA w Hiszpanii) zarzuty kierowania tą grupą, tj.: Pawłowi Ł. ps. Master, Łukaszowi S. ps. Kajko, Michałowi F. ps. Micz oraz Pawłowi F. ps. Karzeł. Grozić im może kara pozbawienia wolności do 15 lat.
Czynności procesowe zostały również przeprowadzone na terenie Hiszpanii, gdzie zatrzymano 3 osoby, także podejrzane o udział w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej. Wówczas to zabezpieczono komputery, nośniki danych informatycznych, telefony komórkowe i ostrą amunicję. W jednym z pomieszczeń gospodarczych znaleziono mnóstwo szybkich testów na Covid, które zostały zabezpieczone w celu wyjaśnienia legalności ich pochodzenia.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego i na wniosek prokuratora sąd tymczasowo aresztował 13 osób. Prokurator dokonał zabezpieczeń majątkowych i konfiskaty rozszerzonej na ponad 12 mln zł. Zabezpieczonych zostało 14 nieruchomości w postaci działek, domów i apartamentów położonych w Kościelisku k. Zakopanego, Krakowie, Sosnowcu, Gorlicach oraz samochód marki BMW X5 (wart ok. 130 tys. zł).
Dotychczas w ramach śledztwa skierowano cztery akty oskarżenia, dotyczące 18 członków zorganizowanej grupy przestępczej, trudniącej się przemytem z Hiszpanii do Polski znacznych ilości marihuany. W części spraw zapadły prawomocne wyroki skazujące. Sprawa w dalszym ciągu ma charakter rozwojowy i śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
 

Komentarze (5)

Przecież "kibole "muszą mieć na parady nazistowskie ,banery ,propagandę ,na tacę dla Paulinów i swoich kapelanów.

Zastepca zawily moze miec cow-id(wpisz w google) tu znowu koledzy politycy zlapani non stop polityka

Hitler Kaczyński i krzyworyj Moravitzky zabili 227 Polaków.

Pewnie Melon znowu sie rozsypał...podobno ma wyjść na święta...