
Przedstawiciele PiS-u rozdawali dzisiaj przechodniom wyborczą gazetkę. Większość osób nie odmawiała. Ale kilku przechodniów pytało, co to za agitacja, a gdy dowiedzieli się że za Kaczyńskim - dziękowało. Jedna z kobiet poprosiła jednak o kilka egzemplarzy. Powiedziała, że właśnie idzie do pracy i położy na stoliku, "niech ludzie biorą i się uświadamiają". Gdy roznoszący gazetki zapytali grupę młodych ludzi siedzących na ławce, czy chcą wyborczą prasę, usłyszeli, że młodzież nie chodzi głosować. Furorę zrobił kaczor-maskotka. Witał się z dziećmi, chętnie zaczepiał młodych ludzi. Reagowali raczej przyjaźnie i z uśmiechem, niektórzy robili sobie zdjęcia.
Po godzinie 13. rozpoczął się happening zwolenników Bronisława Komorowskiego. Na plac Ratuszowy wjechał autobus z wizerunkiem kandydata na prezydenta. Witała go cała świta jeleniogórskiej PO z posłem Marcinem Zawiłą. Był też prezydent Marek Obrębalski i jego zastępca Jerzy Lenard, a także kilkoro radnych, w tym przewodniczący rady Hubert Papaj, organizator całej akcji.
Oficjele wzięli ulotki kandydata PO, przeszli ulicami wokół rynku i rozdawali je ludziom. Młodzież Platformy ułożyła flagę Polski z hasłem zgoda buduje. Flagę ściągnięto dosłownie po kilku minutach, cała wyborcza hucpa trwała raptem kilkanaście minut. Niewiele dłużej trwał happening PiS-u.
Oba spotkania to i tak jak dotąd najgłośniejsze akcenty kampanii prezydenckiej w Jeleniej Górze. Nic dziwnego, mieszkańców bardziej niż kto zostanie prezydentem, interesuje, kto będzie rządził miastem. Tego tematu dzisiaj jednak skutecznie unikano. - Trudno mówić o jednych i drugich wyborach jednocześnie. Na razie mamy prezydenckie – mówił poseł Marcin Zawiła.
ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ
![]() |
Komentarze (4)
Apetyt na prezydenta jelonki ma Mirosław Graf ze Szklarskiej Poręby. Nie ma żadnego doświadczenia, ale ochotę na rządzenie wielką.
Już po szklarskiej opowiada, że w powiecie bedzie co najmniej wiceprzewodniczacym.zapomniał tylko, ze najpierw trzeba wygrać wybory, a poporcie Mira jest napoziomie kandydata na prezydenta z Samoobrony
Mirosław Graf przegra z Rafałem Mazurem Piechowic. To pan Mazur dostanie się do Rady Powiatu, a pan Graf przegra. Taka jest prawda.
Mazur z piechowic, tez mi coś,