Prowizoryczne łatanie zamiast przebudowy dróg

Trasą Lwówek Śląski – Rakowice codziennie przejeżdżają tiry i setki samochodów osobowych. Stan dróg powiatu lwóweckiego nie kreuje się imponująco. Na blisko 330 kilometrów dróg wyremontowanych jest blisko…30! Przyznaje to z-ca starosty lwóweckiego Zbigniew Grześków.

Co gorsza, kierowcy nie muszą się łudzić i czekać na nowe nawierzchnie, słynna droga z Lwówka do Rakowic nie zostanie przebudowana, podobnie jak inne. Powód? Brak funduszy – przebudowa nawierzchni to wielomilionowy wydatek.

- Zwykłe połatanie dziur odbędzie się już wkrótce, jest to kwestia dni może tygodni – mówi Zbigniew Grześków. - Na przełomie może dwóch miesięcy odbędzie się również łatanie dziur na przejeździe kolejowym w Rakowicach, ale także w bieżącym zakresie. Rozmawiamy z przedsiębiorstwami i niedogodności, które tam występują zostaną zlikwidowane - dodaje Zbigniew Grześków.

Jedynym pocieszeniem w całej sprawie jest to, że tradycyjnie już dwa razy do roku będzie odbywało się łatanie dziur i tym kierowcy muszą się zadowolić. Powód? Brak pieniędzy na generalną przebudowę.