Prezes Karkonoszy: bez stypendiów wszystko się rozsypie
– Dla nas to katastrofa – przyznaje Tadeusz Duda, prezes Karkonoszy. – Te stypendia trzymały tych chłopców w klubie. Wiadomo, że jest ciężko bo nie ma pieniędzy, nie ma sponsorów, ale przynajmniej mieli jakąś motywację żeby grać. Mamy zawodników, którzy mają rodziny, dzieci. Dla nich te parę groszy to już było coś.
Stypendium na jednego piłkarza wynosiło średnio 500 złotych brutto.
– Nikomu niczego nie zabrałem – odpowiada prezydent Marcin Zawiła. – Należy odpowiedzieć sobie pytanie, czy miasto Jelenia Góra jest w stanie wszystkim finansować stypendia sportowe? Niestety nie, dlatego określiliśmy, że będziemy finansowali zespoły, które grają w rozgrywkach do II ligi – zauważa. – Koszty takiego przedsięwzięcia są olbrzymie. Sytuacja jest trudna, dopadł nas kryzys, zmniejszyła się sprzedaż nieruchomości, nie stać nas na finansowanie zespołów, które grają w IV lidze. Próbuję pomóc Karkonoszom, znaleźć sponsora, żeby pomóc im się ustabilizować.
– Nie mam nic przeciwko innym sportom, ale stypendia otrzymują nastoletnie dziewczynki, które dostają baty od każdego. Tylko dlatego, że grają w II lidze koszykówki – mówi T. Duda. Zaznacza, że konkurencja w piłce nożnej jest nieporównywalnie większa jak w innych grach zespołowych. Każdy mówi, że to IV liga, piąty poziom. Nikt nie mówi, że to także 4 liga od dołu – dodaje Paweł Walczak, jeden z piłkarzy. – W której dyscyplinie jest tyle lig, taka konkurencja?
Prezes Duda widzi w czarnych barwach przyszłość klubu. – Odejdą, będą grać w okolicznych wioskach za parę złotych – wieszczy. – Nie mamy argumentów, żeby ich zatrzymać. Prezydent obiecał pomóc załatwić sponsora, ale nici. Jest kilka firm, które mogłyby dać na sport, na piłkę, ale oni dają miastu, to na Wrzesień Jeleniogórski, to na Tour de Pologne. Jak już dali na imprezę, to nie będą dawali na klub.
– We wrześniu mamy obchody 60-lecia klubu. Chieliśmy to uczcić, zaprosić gości, zorganizować jakiś mecz – mówi T. Duda.
Decyzja jest tym większym ciosem, że zapadła w połowie sezonu, tuż przed rozpoczęciem wiosennej rundy rozgrywek. – Będziemy mieli wyremontowany stadion. Atmosfera była coraz lepsza. Liczyliśmy, że w przyszłym roku włączymy się do walki o awans. A teraz – wzdycha trener Artur Milewski. – Nie umiem powiedzieć, co dalej.
– Podliczamy nasze dochody. Liczyłem na to, że nadwyżka budżetowa będzie większa, a większa nie jest, stąd podjąłem taką decyzję teraz – odpowiada M. Zawiła. – Gdyby była to wielomilionowa nadwyżka, jaką mieli moi poprzednicy, to pewnie byłoby inaczej. Cóż, jeżeli w domu nie mamy pieniędzy na zakup luksusowego samochodu, to kupujemy używany.
Jak mówi prezes Duda, kwota stypendiów nie jest olbrzymia. – To 36 tysięcy złotych brutto w skali rundy. Czy to wywróci budżet Jeleniej Góry? – pyta.
Podczas środowego dyżuru wicemarszałka Jerzego Łużniaka w naszej redakcji rozdzwoniły się telefony w tej sprawie. – Porozmawiam z prezydentem – obiecał nasz gość.
Być może uda się nakłonić prezydenta do zmiany decyzji. Inaczej na 60-lecie klubu, zamiast imprezy, będzie prawdziwy pogrzeb. Jeśli piłkarze odejdą, to Karkonosze czeka nieunikniony spadek do okręgówki. – Albo i niżej – martwi się prezes.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (16)
prezes Duda postradał zmysły:) mówiąc "przynajmniej mieli motywację, by grać" - motywację - znaczy pieniądze. Rozumieć należy, że tylko taki rodzaj motywacji zna prezes. W pięćdziesiątej szóstej klasie rozgrywkowej gra się dla satysfakcji, a nie dla pieniędzy ze stypendiów dla kopaczy, którzy nie potrafią awansować nawet do takiej klasy, żeby zmierzyć się z "Traktorem" Siekierczyn, czy "Bazaltem" Sulików
Ktoś to fajnie poukładał pod PR - dajemy kasę na II ligę a nie na IV (piątą w hierarchii). Tylko słowa prezydenta, że nie ma kasy w budżecie trochę mnie śmieszy - ale czego oczekiwać od Prezydenta, który swoje rządy zaczął od podwyżek - wszystkim po równo - sobie dał podwyżkę płacy, a mieszkańcom w dowodzie wdzięczności - podwyżkę opłat !! Pamiętajcie - my też możemy (prawnie) przerwać te STYPENDIUM PREZYDENTA zwane URZĘDOWANIEM :-)
to niech zrobi tak żeby taki klub jak KARKONOSZE chociaż reprezentował II ligę. a nie cały czas nie ma pieniędzy. jak nie ma pieniędzy to niech da ze swojej pensji.
Proponuję Panu prezesowi "przerzucenie się" na zapasy. Mata do zapasów jest przez Pańskich Stypendystów deptana buciorami - patrz zdjęcia (Jak zobaczą te zdjęcia zapaśnicy to macie po zawodnikach :-) ) Z pewnością wie Pan, że takie maty są bardzo drogie - i po zniszczeniu jej przez piłkarzy będzie Pan skomlał, że "nawet zapasów nie można uprawiać bo maty nie ma". W zapasach nie ma aż tylu lig więc szanse rosną.
zapaśnicy w jeleniej górze pojecie wzgledne , owszem sa dzieci które przychodza na zajecia i cwicza - trenuja rzuty , pady itd. i to dla nich jest mata - bo taki sport wybrali . Ale co do glosu wyzej sie nie zgadzam ze ZAPASNICY wezma sie za PILKARZY poniewaz oni sami graja w pilke na tej macie - dzieci tylko w ramach pobiegania na poczatku ( dzieki temu moj syn tam chodził ) ale niejedno krotnie widzialam "doroslych facetów " tych niby ZAPASNIKÓW ktorzy uzadzaja sobie mecze pilki noznej na tej macie . TAK WIEC ZAPEWNE I ZAPASNICY I PILKARZE NIE BEDA sobie truc glowy zdarta matą .
rację ma pan Zawiła ,gyż na stypendium trzeba zasłużyć swoimi osiągnięciami, tak jak zawodnicy "STREFY WALKI" czy innych lokalnych klubów sportów walki, a nie słyszałem by któryś z zawodników sw miał przyznane takie stypendium
No... Kobieca koszykówka w Jeleniej Górze ma strasznie duże osiągnięcia, bo stypendium dostają...
No w końcu , czekam na przyszło roczny budżet , kiedy tych 80 tys, piłkarze już nie dostaną.
Ale składzik.... śmiech!!!!
Papa KSK!!!!!
Zacząć trzeba od głowy naprawiać klub a dopiero później krzyczeć że kasę zabrali!!!
Prezes i zarząd do dymisji!!!!
Jak nie potraficie zapewnić budżetu dla klubu!!!
przeciez zabieracie nam zarobek bo wszystko co karki brały u nas na kreche oddawali zaraz po otrzymaniu stypendiów z miasta!!! juz na zeszyt nic nie dostaną!!!
Śmiech na sali, piłka nożna, jedna z najpopularniejszych w końcu w Polsce dyscyplin zawsze była traktowana w naszym mieście po macoszemu. Nieważne, czy rządził Kusiak, Obrębalski, czy teraz Zawiła, a przecież piłka nożna to w końcu prawie darmowa reklama dla miasta, im wyżej zespół zajdzie tym lepiej, bo większy oddźwięk w kraju. Oczywiście, klub powinien też zaangażować się w sponsoring, ale w większości miast w Polsce, które mają własne kluby piłkarskie, w jakimś tam stopniu je wspomaga, ale nie w JG. Zamiast wspomóc tymi śmiesznymi, dla miasta w końcu, ok. 70 tys. na rok, marnuje się miliony w termy, które nie wiadomo kiedy będą zbudowane, albo w rewitalizację parku, po wykonaniu której powychodziły niedociągnięcia. Oczywiście nie chce wspominać, że koszt tych inwestycji, jest mocno zawyżony. Więcej niż ta śmieszna dotacja, miasto marnuje o wiele więcej na utrzymanie prezydenta, radnych i spółek miejskich razem wziętych. A już żałosna jest obietnica prezydenta, że zamiast tej dotacji, znajdzie on sponsora - jasne, już jego poprzednicy wcześniej obiecywali klubowi złote góry. A poza tym, już widzę, jak Zawiła załatwia tego sponsora, pewnie tak jak podczas swojej kadencji, załatwia dla Jeleniej Góry tych wielu inwestorów, których, jak na razie nikt nie zobaczył - nie no śmiechu warte. Jeszcze jedno, skoro klub bez wsparcia finansowego padnie, to po jaki grzyb ten piękny wyremontowany stadion przy Złotniczej, w którego też włożono sporo kasy??!!! Komu będzie służyć?? No komu? Panie Zawiła, proszę, jeśli posiada pan, choć krztynę honoru, niech pan ustąpi dobrowolnie ze stanowiska prezydenta, bo z pańskiej kadencji nic z tego dobrego nie wyszło, nie wychodzi i zapewne nic więcej nie wyjdzie w przyszłości.
AMATORSZCZYZNA to brzmi jednoznacznie gramy i bawimy się za darmo!!!!!!!!!! Panowie słabo-kopiący za co wy chcecie kasę??? Na mecz przychodzi ledwie ze 30 osób kopacze śpią na boisku po sobotniej imprezie i jeszcze chcą dla nich stypendia!!!!!!!1BEZ SENSU!!!!!Cieszcie się że możecie kopać w n-tej lidze i sami sobie nie musicie sprzętu kupować!!!! BRAWO PANIE PREZYDENCIE jest multum spraw na które potrzeba wydać kasę {w tym i z moich podatków }a nie na bandę pseudopiłkarzy!!!!!100 razy lepiej zainwestować w rozwój młodych adeptów futbolu {dzieci i młodzież}anieżeli w piłkarskich emerytów ,którzy chlanie i lalunie wyżej cenią niż grę w piłkę nożną!!!!!!
stuknij się w głowę grzbiecie. Wymyślasz sobie nie wiadmo co. Jakbyś był odrobinę w temacie wiedziałbś że większość piłkarzy tak samo jak ty płaci podatki, pracuje i ma żony, nierzadko dzieci. Skoro więc nie znasz tych chłopaków nie wypowiadaj sie za ostro.
Działacze i prezes do dymisji!
Nie jesteście w stanie zapewnić bytu drużynie to nie możecie dalej być w tym klubie!
To będzie największy skandal jeżeli pozostaniecie na stołeczkach i cała winę zrzucicie na miasto,to że kasa z miasta bez sukcesów się skończy było do przewidzenia i tak przez 3 lata za takie wyniki sponsoring był uprawiany to cud!
Boję się tylko że pieniądze na młodzież które zostały przyznane mogą nie , 100 % trafić do nich i tu miasto musi bardziej niż do tej pory kontrolować "fakturki"!!!
dziewczynki grają w II lidze a w której lidze są "orły" prezesa Dudy?
Pan Prezes od kilku lat wieczne niepowodzenia finasowe zrzuca na miasto. A władze klubu jakie poczyniły przez te lata w pozyskanie sponsorów? Dochodzi nawet do tego że miasto ma znaleść sponsora itd. Gadanie że Tour de Pologne zabrało klubowi sponsorów jest dziwne bo jakich? wystarczy wejsc na strone Langa i tam nie ma naszych firm. Wrzesien jeleniogórski to impreza pokazawana w mediach ogolnopolskich wiec promocja jest. Jaka na tą chwilę promocyjną spełnia klub Karkonosze? tzn sekcja piłki nożnej bo z MZKS Karkonosze gdzie było wiele sekcji z sukcesami (zapasy, kolarstywo, piłka ręczna) gdzie piłka była malutka. Teraz sie podpinaja pod tradycje tamtego klubu jak o kase trzeba walczyć... nwiem że zaraz fanatycy klubu będa mnie opluwać ale jakie macie argumenty? Raczej nie piszczcie ze to to u nas popularny sport. średnia meczowa 70 osób w tym rodziny i koledzy grajków. szkolenia tez nie ma bo jaki piłkarzaz na przełomi kilku lat wyżej niż II liga poszedł (pewnie takiego znajdzie ale to policzć na palcach jednej ręki) PR klubu? nawet wiejskie kluby maja ciekawe strony klubowe. Wyniki? srodek tabeli V ligi wsród wiosek...