To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Prawo po stronie dyrektorki

Prawo po stronie dyrektorki

Była dyrektor Szkoły Podstawowej nr 13 w Jeleniej Górze Barbara Jaśniewicz ma powody do radości: Wojewódzki Sąd Administracyjny unieważnił decyzję prezydenta o jej odwołaniu. - Zarządzenie to podjęte zostało z istotnym naruszeniem przepisu Ustawy o systemie oświaty – czytamy w uzasadnieniu. Była szefowa jednak do szkoły nie wróci.

Była dyrektor Szkoły Podstawowej nr 13 w Jeleniej Górze Barbara Jaśniewicz ma powody do radości: Wojewódzki Sąd Administracyjny unieważnił decyzję prezydenta o jej odwołaniu. - Zarządzenie to podjęte zostało z istotnym naruszeniem przepisu Ustawy o systemie oświaty – czytamy w uzasadnieniu. Była szefowa jednak do szkoły nie wróci.

Miasto odwołało Barbarę Jaśniewicz z funkcji dyrektora na podstawie przepisu Ustawy o systemie oświaty, mówiącym o „szczególnie uzasadnionym przypadku”. Zarządzenie to zaskarżył nadzór prawny wojewody. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten wskazał na szereg uchybień przy podejmowaniu decyzji o odwoływaniu dyrektora.

- Zarządzenie nie zostało w żaden sposób uzasadnione w momencie jego wydania i doręczenia odwołanemu dyrektorowi – czytamy w uzasadnieniu wyroku. Co za tym idzie, nie można było zbadać przyczyn odwołania, a zatem trudno mówić o „szczególnie uzasadnionym przypadku”. Uchybień, czysto formalnych, jest więcej. Nie ma za to zdaniem WSA dowodów na to, że to dyrektorka ujawniła materiały z monitoringu szkolnego, na co powoływało się miasto, nie można zatem przypisać jej odpowiedzialności za to.

Wyrok zapadł na początku lipca, nie jest prawomocny. Strony mają po 30 dni na zaskarżenie go od momentu otrzymania pisemnego uzasadnienia. W praktyce termin ten mija pod koniec sierpnia. Jeśli to zrobią, sprawa trafi do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Obecna wiceprezydent Zofia Czernow mówi jednak, że miasto nie zamierza odwoływać się od niekorzystnego dla niego wyroku. - Sąd nie nakazał przywrócenia byłej dyrektor do pracy a to dla nas jest najważniejsze – mówi. - Nie zamierzamy bowiem przywracać byłej dyrektorki na stanowisko. W szkole odbył się konkurs, jest nowy dyrektor.

Pomiędzy byłą dyrektor a miastem toczą się jeszcze dwie sprawy w sądzie pracy o nieprawidłowe zwolnienie. Wyroków jednak nie ma.

Barbara Jaśniewicz nie chciała komentować wyroku sądu administracyjnego.

Komentarze (13)

To kolejny "sukces" nieudolnego, byłego naczelnika Wydziału Oświaty pana Woźniaka. Podobnie było z dyrektorem CKU, ze zgubionymi dokumentami po konkursie na dyr. SP 15 i wieloma innymi. Dlaczego tak nieudaczny urzędnik trwał tyle na stanowisku. To dzięki, też na szczęście już byłemu Obrębalskiemu. Oby tacy już nigdy nie wracali.

Czy ktoś normalny to rozumie? Dlatego mamy to, co mamy ... masakra.

Oczywiście obie sprawy w sądzie pracy przeciwko "chorej oświacie "wytoczyła Pani Dyrektor ,Życzymy aby się nie poddała , bo udowodniła, po raz kolejny , że jest uczciwym człowiekiem . Nie kalała się , nie skomlała tylko odważnie mówiła i robiła wszystko żeby szkoła kwitła . Z przecieków sprawy wiem , że Pani Dyrektor nie chciała wracać do tej szkoły , a przecież nadal jest dyrektorem w innym miejscu i po co się Pani Czernow puszy Skrzywdziliście kobietę i tyle . Pani dyrektor Jelenias Góra potrzebuje takich ludzi . Pozdrawiam

i bardzo dobrze!!!Udowdniła Pani ze prwo czasami jest po stronie ludzi prawych.Jeszcze raz dziekuje Pani za wychowawstwo mojej corki i za to ze Pni sie w tej szkole pojawila.Wprowadzila zmiany za ktore rozsadnie myslacy rodzice powinni byc wdzieczny.Brawo dla Pani Jasniewicz!!!

Zajmijcie się Norwidem, tam się jaja dzieją :woohoo:

Nie wierzę własnym oczom! Pani BYŁA dyrektor prawy i uczciwy człowiek, który robił wszystko, żeby kwitła szkoła? BZDURA!Sama dałabym duże pieniądze, żeby tylko ten toksyczny człowiek nie miał nic wspólnego z oświatą!

Pani Jaśniewicz nie chciała komentować wyroku sądu , ten artykuł komentuje na bieżąco.Szkoda że miasto nie chce chce odwoływać się od wyroku. Wtedy wyszłoby najprawdziwsze i najuczciwsze oblicze pani Jaśniewicz. Szkoda,że nie wspomniano o wotum nieufności wobec niej , nie upubliczniono pism i istotnych konkretów które miasto wzięło pod uwagę odwołując osobę, która nie zasługuje na to żeby być dyrektorem.

W Tvn sama się chwaliła, że zaniosła nagranie z monitoringu do naczelnika, czy gdzieś tam.Ale ma baba chody, całe szczęście, że w 13 nie będziemy musieli już nigdy jej oglądać!

Ludzie kto pisze te komentarze . Wojewódzki Sąd Administracyjny unieważnia decyzję Prezydenta ze względu na uchybiebnia czyli błędy . Czy ktoś nie wie jak postępuje sąd , bada sprawę całościowo . Pani dyrektor na pewno jest osobą skrzywdzoną przez ludzi , którzy nie wiedzą co to jest prawość i uczciwość . Trzymaj się dyrektorko i wracaj . Jelenia potrzebuje Ciebie . Tyle zrobiłaś dobrego i świetlica i orlik i wielu nauczycieli , którzy uzyskali awanse i remonty , długo by wymieniać .

Czegoś nie rozumiem, babe zwolnili bo zaniosła nagranie z monitoringu. A co z osobą nagraną ? Też zwolnili ?

Kochani jeśli kiedykolwiek stanie na waszej drodze ta kobieta to prosze uważać. Miałam okazje pracować z p. Jaśniewicz przez kilka miesiecy i była to droga do piekła... mobbing, grożenie palcem, zastraszanie, nieuczciwe traktowanie, tworzenie wrogiej atmosfery między pracownikami to jej specjalność. Kiedy trzeba kłamać to mówi ona ładnie ale nie dawajcie ludzie jej pod opiekę dzieci. Boże nie daj, bym spotkała ta kobietę w życiu. Nie znam tak toksycznej osoby. Uwierzcie!!! wyrazy współczucia ludzią, którzy z nią pracują, gdziekolwiek ona jest.....!!! mam nadzieje, że tam gdzie jej miejsce za te kłamstwa i obłudę!!!