To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Powróciły pociągi do Czech i Niemiec

Fot. Koleje Dolnośląskie

118 dni trwała przerwa w kursowaniu składów do Czech i Niemiec. Pociągi powróciły od 1 lipca i można planować wakacyjne wyjazdy do Liberca, Harrachova, Tanvaldu lub Goerlitz.

Koleje Dolnośląskie przywróciły 23 połączeń i wydłużyły trasy najbardziej popularne. Między innymi wróciły połączenia międzynarodowe KD z Jeleniej Góry do Zgorzelca i ze Szklarskiej Poręby Górnej do Harrachova. Po czeskiej stronie także wznowiono kursy zabytkowej "zębatki", czyli sentymentalne jazdy weekendowe XIX-wiecznymi składami między Korzeniowem a Tanvaldem.

- Chociaż sytuacja jest jeszcze daleka od tej z początku roku to jednak powoli wracamy na dobre tory. Zwiększając mocno ich liczbę zachęcamy Dolnoślązaków do korzystania z kolei nie tylko jako środka transportu do pracy, ale też podczas wakacyjnych podróży. To z myślą o nich przygotowujemy akcje specjalne, takie jak „Lato z KD”–  mówi Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy Kolei Dolnośląskich.

Więcej połączeń lokalnych

Na dolnośląskie tory powróciły 23 pociągi kursujące na trasach z Wrocławia do Krotoszyna, Jeleniej Góry, Szklarskiej Poręby, Zgorzelca, Lubina, Żmigrodu oraz Bystrzycy Kłodzkiej. Kursują już także pociągi z Kłodzka do Kudowy Zdroju oraz z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby.

 Wydłużone do Szklarskiej Poręby zostały wybrane pociągi kursujące na trasie Wrocław – Jelenia Góra. Ponadto pociąg z Jeleniej Góry (odjazd 5:27) do Szklarskiej Poręby (przyjazd 6:20) kursuje teraz codziennie, zamiast tylko w dni robocze.

- Jestem przekonany, że wielu mieszkańców regionu podczas nadchodzących wakacji będzie chciało skorzystać z oferty turystycznej Dolnego Śląska. Dlatego zdecydowaliśmy żeby przywrócić możliwie największą liczbę połączeń regionalnych, ale też międzynarodowych – dodaje Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego.

Do rozkładów powróciły zatem połączenia międzynarodowe do Czech i Niemiec, które zostały zawieszone jako pierwsze, jeszcze w pierwszej połowie marca.

Połączenia międzynarodowe

Od 1 lipca pasażerowie mogą korzystać z  pociągów łączących Dolny Śląsk z czeskimi miejscowościami: Kralovcem, Lichkovem i Harrachovem.

Od 3 lipca, na trasy powróci również bezpośrednie połączenie Wrocławia z Pragą obsługiwane przez Koleje Dolnośląskie we współpracy z czeskim przewoźnikiem, Leo Express.

Do rozkładu wróciły także pociągi do niemieckich miejscowości przygranicznych Forst i Goerlitz. Przywrócone jest popularne połączenie turystyczne do Drezna.

W sumie pomiędzy niemieckimi miastami, a Zgorzelcem, Jelenią Górą, Legnicą i Tuplicami kursować będzie ponad 20 pociągów.

Wcześniej, już 26 czerwca, na tory powrócił „Pociąg do Kultury”, popularne połączenie umożliwiające bezpośredni dojazd z Wrocławia do Berlina. W 2019 roku skorzystało z niego ponad 18 tysięcy pasażerów. - Jednak ze względu na trwający stan epidemii oraz wdrożone procedury bezpieczeństwa, musieliśmy ograniczyć liczbę sprzedawanych biletów – mówi Rodak.

Chcąc skorzystać z połączenia do stolicy Niemiec, warto zaplanować podróż z odpowiednim wyprzedzeniem. Za bilet normalny w jedną stronę podróżni zapłacą 79 zł, natomiast cena biletu ulgowego to 39,50 zł.

2020-06-29_rozklad_szklarska-liberec1720.jpg
spis_nowe_pociagi.JPG
spis_połączenia_międzynarodowe.JPG
spis_przywracane_połączenia.JPG

Komentarze (4)

Pociąg międzynarodowy do Harrachowa i do Gerlitz. Litości! Za komuny przez Jelenią Górę jeździły codziennie pociągi do Paryża, skrócony potem do Frankfurtu, do Berlina, Lipska i jeszcze chyba kilka innych. Po 30 latach mamy międzynarodowy do Harrachowa. Sukces na skalę tego kraju.

Zobaczcie ludzie jaka jest częstotliwość pociągów z Szklarskiej Poręby do Jakuszyc. Polskie Koleje powinni się od Czechów uczyć.

Jeśli jedziecie w grupie 3-5os z JG do Czech (dalej niż do Korenova), nie kupujcie biletu ZVON Euro-Nysa lub w taryfie Polska-Czechy, w kasie lub u konduktora Kolei Dolnośląskich. Kupcie w KD tylko do Szklarskiej Poręby (6zł), a potem u czeskiego konduktora kupcie bilet Euro-Nysa(ZVON) za korony. Czesi nie podnieśli cen za ten bilet i u nich dalej kosztuje 160kc dla jednej osoby lub 320kc dla grupy do 5os. Jest taniej.

Dzięki za info odnośnie biletu zvon-u. W tym roku też z niego skorzystam ale jak widać nie u Polaków, Polacy potrafią tylko drugiego człowieka okraść.