
Most nad Bobrem w Siedlęcinie w ciągu drogi powiatowej od dawna jest w bardzo złym stanie technicznym. W 2011 roku przeprawa z tego powodu została nawet na kilka tygodni wyłączona z ruchu. Potem po wykonaniu prac zabezpieczających most został wprawdzie otwarty, ale ograniczono jego nośność.
Aby uzyskać środki na remont przeprawy jeleniogórskie Starostwo Powiatowe, w partnerstwie z miastem Jelenia Góra oraz Krajem Libereckim w Czechach złożyło wniosek o jego dofinansowanie, w wysokości około 4 milionów złotych, do unijnego programu Interreg. Niestety w ostatnich dniach okazało się, że siedlęcińskiej inwestycji nie udało się zyskać uznania w oczach oceniających i nie otrzyma ona wsparcia finansowego z tego źródła. - Nie załamujemy rąk choć nie ukrywam, że bardzo liczyliśmy na uzyskanie tej dotacji – mówi starosta jeleniogórski Anna Konieczyńska. Zwłaszcza, że w tym przypadku wysokość wsparcia wynosiłaby aż 85 procent wartości zadania, a w innych dostępnych obecnie funduszach jest zdecydowanie niższa. Teraz będziemy musieli poszukać innego źródła sfinansowania tego ważnej inwestycji.
Komentarze (7)
A kiedy radny powiatowy Bogusław Chodak (PiS) publicznie rozliczy się ze swojej przynależności do PZPR ? Chodach cicho siedzi i myśli, ze wszystko przycichnie.
Gdyby nie kasa z UE, ten kraj dawno by sie rozleciał...
w zasadzie nie ma chyba drogi w Polsce nie wyremontowanej w 80% przez dotację Z UE.
Czy nasz rząd i samorząd jeszcze na cokolwiek stać samodzielnie?
"Jeszcze stać"? Samodzielnie to nigdy nas nie było stać - przypomnij sobie, ile autostrad było przed wstąpieniem do UE, jak wyglądały elewacje domów, sieć wodociągowa, kanalizacyjna i tak dalej. A już w naszym regionie to w ogóle było tragicznie - albo coś zostało po Niemcach, albo tego nie było, tak po prostu. Mieszkamy "daleko od żłobu" i tyle.
Z całym należnym szacunkiem. Dlaczego mnie to nie dziwi? Teraz patrzeć jak zamkną całkowicie most, albo ruch wahadłowy, i jeden autobus z jednej strony, a drugi z drugiej. I górny Siedlęcin odcięty całkowicie. Tam już strach jeździć. Ewentualnie patrzeć jak wpadnie do bobru. Pozdrawiam wszystkich.
Zamknąć jak problem, to potrafi nieraz góry przenosić !
Powinno się zlikwidować powiaty. Zawsze brak im funduszy. Obowiązki przekazać władzom wojewódzkim.
Kraj w ruinie już wkrótce. A gdzie dynamicznie rozwijająca się gospodarka i polska myśl techniczna wg Morawieckiego i Szydło. Bez Unii już nic się nie da samemu zrobić ? 500 plus przeżre wszystko.