Zdaniem zarządu HDK w Lwówku aktywna odpowiedź miejscowych krwiodawców na ten apel pozwoli utrzymać stacjonarny pobór krwi w tym mieście. Inaczej, zgodnie z zapowiedziami, punkt przestanie istnieć z końcem marca. Krew można będzie oddawać w „krwiobusie”, który regularnie będzie przyjeżdżał do Lwówka i innych miejscowości regionu. Tak już dzieje się w Bolesławcu, Zgorzelcu i Lubaniu, gdzie stacjonarne punktu krwiodawstwa zostały zlikwidowane.
Nadziei lwóweckiego KHDK nie potwierdza dyrektor ds. lecznictwa RCKiK Piotr Popławski. – Ten apel nie odnosi się wyłącznie do Lwówka. Zgłosiliśmy go do wszystkich klubów HDK w regionie, bo taka jest po prostu w tej chwili potrzeba. Aktywność krwiodawców w Lwówku nie wpłynie na zmianę decyzji – informuje, apelując jednocześnie, by odpowiedzieć na apel gdzie tylko to możliwe.
Komentarze (2)
Pragnę sprostować treść, tej wiadomości, która być może wprowadziła Państwa w błąd (pisałem pod presją czasu - stąd być może nie najlepszy dobór słów i skróty myślowe). Otóż informacja o potrzebie 100 donacji grupy "0", pojawiła się w dyskusji z Panem Dyrektorem RCKiK w Wałbrzychu - Panem Piotrem Popławskim. Dyskusja dotyczyła sprawy utrzymania Lwóweckiego Punktu Poboru Krwi. Piszecie Państwo: "Aktywna odpowiedź miejscowych krwiodawców na ten apel pozwoli utrzymać stacjonarny pobór krwi w tym mieście". Wyjaśniam: RCKiK oczekuje pozyskania wspomnianej ilości donacji, jako zabezpieczenia szpitalnych banków krwi, oraz potwierdzenia aktywności lwóweckich Krwiodawców. Jeśli moja wcześniejsza informacja dała Państwu fałszywy obraz sytuacji, serdecznie przepraszam, nie było to moim zamiarem. Nadal, jako Klub HDK, liczymy na Państwa pomoc w tej sprawie i aktywność Dawców.
Z wyrazami szacunku.
Dariusz Górny
z-ca prezesa Klubu HDK przy PCK w Lwówku Śląskim.
Panie Darku - do roboty! Przestańmy narzekać i zbierajmy dawców!
Obecnie mamy nowy konkurs - info www.rckik.walbrzych.pl.
Myślę, że i PCK też coś ma dla honorowych krwiodawców!
Zobowiązuje pamięć Śp. J. Gielerta - nadal czekamy na wsparcie. Także pacjenci i szpitale liczą na Pana!
Tak jak Pan deklarowal, krwiodawcy na pewno chętnie wespra chorych, których zdrowie i życie zależy od dostępności krwi.
Teraz brakuje A Rh-.
Niestety, zawód na lwóweckim środowisku był bolesny, ale wsparli nas dawcy z Wałbrzycha i Lubania. Na Wrocławian zawsze można liczyć, podobnie jak na Wałbrzyszan!
Piotr J. Popławski