To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Poszukiwania grzybiarza wznowione

Fot. Łukasz Płocki

Policja, GOPR, straż pożarna, leśna, rybacka i miejska dzisiaj od rana ponownie prowadzą poszukiwania 58-letniego grzybiarza, który zaginął blisko dwa tygodnie temu. Szanse na odnalezienie go żywego są znikome.

Dzisiaj od rana wymienione służby penetrują las w okolicach ulicy Krakowskiej w Jeleniej Górze. To miejsce, gdzie ostatni raz widziano Leszka Kąckiego. Było to w sobotę 21 września. Od tej pory ślad po nim zaginął. Poszukiwania prowadzono zaraz po zaginięciu, później jednak przerwano je.

 

Wczoraj zapadła decyzja o wznowieniu akcji. Ratownicy przyznają, że szanse na odnalezienie mężczyzny żywego są znikome. Praktycznie niemożliwe, by przeżył w lesie tak długi okres bez pomocy. Jednak nadzieja umiera ostatnia...

 

W dzisiejszej akcji uczestniczyło 38 osób. Przed godziną 15. poszukiwania przerwano.

 

Osoby, które posiadają informacje mogące przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu zaginionego, proszone są o kontakt z KP I Jelenia Góra przy ul. Armii Krajowej 5 – osobiście lub telefonicznie pod numerami telefonu 757520150, 757526938, 757520326, 757520377 bądź na numer alarmowy – 997 lub 112.

RYSOPIS:

Wiek – 58lat

Wzrost – 176cm

Budowa ciała(sylwetka) - szczupła

Włosy- siwe, proste, na czubku głowy łysina, wąsy koloru siwego

Oczy – niebieskie

Twarz – owalna

Uszy - Normalne

Nos – prosty

Uzębienie –niepełne (brak zębów przednich w dolnej i górnej szczęce)

Znaki szczególne – brak

 

Mężczyzna w chwili zaginięcia ubrany był w czapkę z daszkiem koloru czarnego z napisem określającym nazwę prawdopodobnie marki piwa piwa, kurtkę wykonaną z polaru koloru granatowego z kołnierzykiem w kolorze czerwonym, puchową kamizelkę w kolorze jasno zielonym zapinaną na zamek z czterem kieszeniami, spodnie materiałowe w kolorze czarnym, półbuty koloru czarnego ze skaju, skarpetki koloru czarnego z paskami w kolorze grafitowym.

IMG_8645.JPG
IMG_8646.JPG
IMG_8647.JPG
IMG_8648.JPG
IMG_8650.JPG
IMG_8653.JPG
IMG_8654.JPG
IMG_8661.JPG
IMG_8663.JPG
IMG_8664.JPG
IMG_8666.JPG
IMG_8671.JPG
IMG_8674.JPG
IMG_8675.JPG
IMG_8681.JPG
IMG_8685.JPG
IMG_8687.JPG
IMG_8700.JPG
See video

Komentarze (17)

byłem ostatnio w lesie w okolicach ul. krakowskiej, za przejazdem kolejowym w okolicy lotniska. w jednym miejscu był co prawda bardzo nieprzyjemny zapach, teraz myślę, że to może pan grzybiarz?? ten który zaginoł...

Ty idioto

Jeśli to miał być żart głąbie to ci nie wyszło..licz się z tym tumanie,że teraz wezmą cię za kicio żebyś pokazał to miejsce.

może trzeba było się umyć?

ZAGINOŁ - CO TO ZA SŁOWO???!!!ANALFABETYZM...

nie ma dolnej i górnej szczeki - jest szczęka i żuchwa

Przerwali poszukiwania,teraz znowu szukają.A co przez te dwa tygodnie dlaczego nie szukali? Nie rozumiem tego.

ZAGINOŁ jest specjalnie napisane z bykiem,żeby to bardziej przyciągało uwagę i ludzie to zauważyli!

a może jakies zdjecie tego Pana? Przecież Policja musie mieć od rodziny...

a już widze ok

zaginoł napisałem, bo tak jest na zdjęciu ze zdjęciem na drzewie napisane, idiotą sam jesteś. W lesie byłem, wiem co czułem i wiem w którym miejscu. Nie jest przestępstwem wpis na forum, jak i subiektywne odczuwanie zapachów więc za kicio mi się nie wezmą głąbie. Miejsce to patrząc na google maps dokładnie na południe od eurocash są rozrysowane 2 strumyki, i było to w tej okolicy między strumykami przy leżących sosnach czy co tam było wycięte. Mogło to być cokolwiek, oczywiście życzę rodzinie jak najwięcej szczęścia w poszukiwaniach. Nie miałem zamiaru nikogo obrazić w przeciwieństwie do głąbów i idiotów. Napisałem po to, jakby ktoś był zainteresowany moim spostrzeżeniem. A jeżeli 2 tygodnie poszukiwany się nie znalazł to logiczne jest, iż mógł umrzeć. A 2 tygodniowe ciało raczej fiołkami nie pachnie. Nie wiem co w tym niestosownego?? człowiek chce pomóc to go pojadą.

do "byłem w lesie" to może byś zawiadomił o tym policje i pokazał to miejsce.Sprawa jest poważna

Ja też czułam ten smród. Koło simeko na krakowskiej