- Problem w Jeleniej Górze jest palący - mówił na podsumowaniu akcji "Czyste zasady" Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego. Przez dwa tygodnie jeleniogórzanie mogli obserwować, jak zmieniało się zabarwienie makiety płuc z białych na szare. - A to jeszcze nie był najgorszy pogodowo czas - podkreśla Krzysztof Smolnicki.
Przez pierwsze dni akcji "Czyste zasady" w Jeleniej Górze wiał wiatr i nie było tak zimno. - Potem odnotowaliśmy bardzo złe warunki smogowe. Nie było zdrowo - mówi Smolnicki. Makieta płuc się zaczerniła, co świadczyło o złym stanie powietrza. Pokazały to także oficjalne wyniki stacji pomiarowych. Na placu Ratuszowym w Jeleniej Górze, wśród kamienic i ciasnej zabudowie, dwa dni temu poziom zanieczyszczeń powietrza przekroczył znacznie dopuszczalne normy.
- Odczyty z pyłomierza wykazywały, że w gęstej zabudowie poziom smogu był wyższy niż na oficjalnym punkcie pomiarowym na Zabobrzu - wyjaśnia DAS. - Strach pomyśleć, ile zanieczyszczeń wchłaniamy codziennie - dodaje Krzysztof Smolnicki.
Co można zrobić? Zlikwidować piece kopciuchy, w czym powinny pomóc mieszkańcom programy rządowe. Na razie nie ma wsparcia dla wszystkich chętnych.
Akcja monitorowania jakości powietrza w Jeleniej Górze zorganizowana została przez samorząd województwa w ramach kampanii „Czyste zasady” we współpracy z Instytutem Rozwoju Terytorialnego i Fundacją Ekorozwoju. Teraz makieta mobilnch płuc smogowych stanęła w Wałbrzychu. Na razie ich kolor jest biały.
Komentarze (11)
Dramat mieszkańców trwa. Dofinansowanie wymiany pieców przez miasto JG to był jeden z wielu nie realizowanych obietnic wyborczych prezydenta.
Dofinansowania w ogóle nie powinno być. Szary kolor świadczy o tym, że trzeba jeszcze bardziej podnieść ceny wody , gazu, śmieci, prądu itp. No to podatki są na niskie.
To jest metoda,przynajmniej mpgk bedzie miało mniej odpadów do utylizacji .Będą utylizowane na miejscu.
A mówiłam ,że tak będzie hahaha. Wyszło na moje.
Od władz Jeleniej Góry czyli PO-PSL-SLD to jedyne co dostaniemy to--PODWYŻKI-- oni ponoć tylko to potrafią. To Nikodemy Dyzmy w pełnej krasie. Jedyne co ich odróżnia od Nikodema to to, że on NIE DONOSIŁ NA WŁASNY KRAJ a oni robią to z zadziwiająca łatwością i lubością. Ponoć tę cechę mają we krwi. Wyssali ją z mlekiem matki. Konfidenci jedne.
Lepiej niech już "donosza na własny kraj" jak twierdzisz, niż mieliby kraść bez zahamowań jak Dojna Zmiana albo marnować przez głupotę mnóstwo kasy (oczywiście nie swojej).
Je b sie i wyp ie r dal aj!!!
Zamiast ,pomóc mieszkańcą wymieniać piece ,to lepiej marnować serki tysięcy na śmieszne projekty z budżetu obywatelskiego.
Ależ wy wszyscy pierdzielicie. Gdyby Mróz został prezydentem to co, by nie było podwyżek? Przecież to nie widzimisię prezydenta. Pytanie tylko czy aż tak wysokie i czy sprawiedliwe. Wg mnie za bałagan z opłatami za śmieci odpowiadają urzędnicy, którzy nie potrafią wyegzekwować należnych oplat od tych 17 tys. "obywateli" i poszli na skróty zapłacą uczciwi a my sobie dalej siedzimy i grzejemy tyłki.
Do tych wszystkich, którzy myślą, że urzędnicy coś potrafią:
URZĘDNICY NIE ROZWIĄZUJĄ PROBLEMÓW, URZĘDNICY ZARZĄDZAJĄ PROBLEMAMI.
Gdyby płuca postawiono w bardziej reprezentatywnych dla warunków miejskich miejscu tj. tam gdzie jeżdżą samochody i liczne kominy emitują spaliny to pewnie byłyby czarne, a nie szare.