Przez wiele minut zaległego spotkania 10. kolejki (z 10 grudnia), w środowe popołudnie (21 grudnia) zawodniczki KPR MOS grały bez sportowej mobilizacji i zaangażowania. Po przerwie najskuteczniejsza w pokonanym zespole Nikola Basta (razem 8 bramek), doprowadziła do stanu 15:16. Potem gospodynie zagrały kiepsko przez siedem minut i straciły siedem goli z rzędu (15:23). Mocno spóźniony zryw dziewcząt z KPR MOS pod koniec meczu nie dał im nawet remisu. Bramki zdobyły Zuzanna Dubiel 5, Marika Klimaszewska 4 i Weronika Bachurska 3. W ekipie trenerki Dilrabo Samadowej zabrakło chorych zawodniczek, rozgrywającej Magdaleny Starczyk i Orneli Jabłońskiej. Słabiej dysponowana była przemęczona treningami i meczem w Pucharze Polski bramkarka Natalia Filończuk.
Legniczanki zwyciężyły zasłużenie po trafieniach Anieli Rogali (razem 10), Natalii Pawińskiej 7, Dwojak, Ozgi i Weroniki Golińskiej po 3 oraz Dominiki Stali 2, Zatylnej i Trojanowskiej po 1.
Pomimo niespodziewanej i przykrej porażki szczypiornistki KPR MOS nadal prowadzą w DLW z przewagą czterech punktów nad MKS Zagłębie I Lubin i KPR Kobierzyce, bramki 307:190. Z „Miedziowymi” wiceliderkami w lubińskiej hali w jedenastej serii (17 grudnia), juniorki młodsze z Jeleniej Góry wygrały 28:20. Następny mecz drugiej rundy z Zagłębiem II Lubin dopiero w sobotę, 14 stycznia 2017 roku.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...