Zorganizowane zostały na terenie rektoratu KPSW w ramach projektu Modernizacji Kształcenia Zwodowego na Dolnym Śląsku. Każdy miał w tym swój interes. Zasadę działania i funkcjonowania targów wyjaśnił nam Tadeusz Popowicz, koordynator projektu realizowanego na terenie subregionu jeleniogórskiego, na co dzień dyrektor Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorców ds. kształcenia zawodowego.
- Szkoły ponadgimnazjalne chcą się teraz mocno promować, aby pozyskać uczniów, gimnazjaliści mieli okazję zobaczyć i porównać oferty wszystkich szkół, nie tylko tych z Jeleniej Góry, szkoły wyższe również chciały się dobrze zaprezentować, bo one walczą przecież o studenta, pracodawcy, którym coraz bardziej brakuje rąk do pracy i coraz chętniej wychylają się po absolwentów różnych typów szkół oraz organizacje samorządu gospodarczego chcące widzieć jakich mają przyszłych pracowników zrzeszających ich u siebie w organizacjach – mówi. Wszyscy współpracują w ramach jeleniogórskiego forum zawodowego szkoła - praca, dlatego też nie było problemów z zaproszeniami na tą imprezę – dodaje. Prezentowały się równięż Powiatowy Urząd Pracy, Dolnoślaski Wojewódzki Urząd Pracy ze swoim Centrum Informacji i planowania kariery zawodowej oraz Centrum Edukacji i Pracy Młodziezy OHP z mobilnym Centrum Informacji Zawodowej,
Każde stoisko miało do dyspozycji pięć metrów kw. Jednak jedna ze szkół rozrosła się do sporych rozmiarów – około 50 metrów. Dlaczego? Ponieważ miejsce przeznaczone na przemówienia w późniejszym czasie zrobiło się po prostu puste, a sąsiadująca szkoła bez chwili wahania zajęła dodatkową, wolną przestrzeń . – W zeszłym roku mieliśmy o wiele więcej miejsca. Załatwiliśmy z organizatorami, że możemy zająć tą lukę., nie krzywdząc nikogo. Najwięcej uwagi przyciągają dziewczyny z plastyka, które rysują portrety, oraz pierwszoklasiści, którzy w drewnie wypalają napisy. Na naszym stoisku robimy zdjęcia chętnym osobom i zajmujemy się ich obróbką – możemy powiększyć piersi, przerobić twarz na świnkę czy wy retuszować pryszcze – mówi Kamil Karolak ZSRZArt.
Sporą uwagę przyciągały roboty prezentowane przez uczniów „Mechanika” - Pokazujemy gimnazjalistom urządzenia typowo mechatroniczne. Zabraliśmy pokazowego robota, który potrafi wiele. Mamy również symulację dźwigu oraz nasz prywatny projekt „skorpion” zbudowany z klocków ”lego” z zamontowanymi czujnikami dźwięku. Muszę przyznać, że dużo uczniów chciało zobaczyć nasze „maskotki” – mówi Błażej Woliński z ZST.
Prawdziwą maskotką okazał się też „Gienek” – półtoraroczny szynszyl, będący żywym przedstawicielem Technikum Weterynaryjnego z Sobieszowa. - Każdy chciał go dotknąć. Gienek przyciąga uwagę i to właśnie chodzi – mówią Ania Bachur i Natalia Linke. Dziewczęta opowiedziały, również o pracy weterynarza – Na samym początku jest ciężko, zwłaszcza przy sekcjach. Trzeba się przyzwyczaić. Jednak jak się chce pomagać zwierzętom, to trzeba się przygotować na to, że nie jest kolorowo, a zawód weterynarza nie jest zawodem pachnącym i nie zawsze ma się czyste ręce – dodają uczennice TŻ.
Bardziej opanowane w swoich działaniach były uczelnie wyższe tj. PWSZ Legnica, KPSW Jelenia Góra, Dydaktyczny Ośrodek Zamiejscowy Politechniki Wrocławskiej w Jeleniej Górze oraz Wydział Gospodarki Regionalnej i Turystyki Uniwersytetu Wrocławskiego. Przedstawiciele skupili się na przygotowaniu merytorycznym, pod względem prezentowanych prezentacji oraz gry słownej.
- Każdy przychodzi, pyta, a my informujemy np. co jest wymagane do podjęcia nauki w naszej szkole. Poza tym zwracamy uwagę na to, aby poinformować uczniów z innych miejscowości o lokalizacji naszej uczelni, bazie noclegowej, obiektach sportowych, możliwości zwiedzenia okolicznych atrakcyjnych terenów przy okazji nauki na uczelni, ale i również miejscach rozrywki. Po prostu wiemy z czym wiąże się studiowanie, dlatego chcemy zachęcić ich również w ten sposób – mówi Marcin Pluta, student KPSW.
Następne targi będą na jesień, jednak w tzw. dwójce pojawi się aż 7 największych branż z Dolnego Śląska. To oznacza, że targi będą jeszcze większe i bardziej okazałe.
- Za chwilę przechodzimy do drugiej fazy, trwającego do końca września 2014 roku projektu (wartość około 15 milionów złotych), który przeznaczony jest na wsparcie wszystkich działań obszarów takich kulejących – dodaje Tadeusz Popowicz.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...