Pomogą gimnazjalistom wybrać szkoły

Norbert dopiero zaczął naukę w Gimnazjum Nr 1, ale już myśli o tym, w jakiej szkole będzie się uczył po jego ukończeniu. Zastanawia się nad liceum. Przed podjęciem decyzji chciałby się jednak dowiedzieć kilku rzeczy na jego temat.

- Interesuje mnie czy dużo trzeba się uczyć w tej szkole oraz jakie kółka zainteresowań, zwłaszcza sportowe są w niej prowadzone – wyliczał uczeń.

Na te pytania ma m.in. odpowiedzieć najnowszy „Przewodnik gimnazjalisty”, jaki w ramach zintegrowanego programu doradztwa dla gimnazjalisty przygotowało miasto. Publikację już zdążyli przejrzeć niektórzy nauczyciele.

- Uważam, że została świetnie przygotowana. Skupia się bowiem na określeniu zainteresowań uczniów i na ich podstawie podpowiada, które ze szkół najbardziej by im odpowiadały. Nie zamyka się też do edukacji ponadgimnazjalnej, ale obejmuje swoim zasięgiem tematykę dalszego kształcenia – komentowała Aleksandra Tęcza, zastępczyni dyrektora Gimnazjum Nr 1, która przewodnik oceniła na piątkę.

By jeleniogórską młodzież zatrzymać w stolicy Karkonoszy władze miasta planują zorganizować dla nich liczne wycieczki zawodoznawcze.

- Głównie dla klas pierwszych i drugich, tak aby w połowie klasy trzeciej uczniowie wiedzieli już w jakiej szkole będą składać dokumenty – poinformowała Barbara Latosińska, zastępca naczelnik wydziału edukacji i sportu.

Oprócz odwiedzin w szkołach młodzież czekają również wizyty w poszczególnych zakładach. Wszystko po to, by skorelować zainteresowania jeleniogórskiej młodzieży z zapotrzebowaniami pracodawców.

- Nie można akceptować sytuacji, gdy jeleniogórska młodzież jest zdezorientowana co do możliwości podjęcia dobrej pracy, a pracodawcy miejscowi szukają kadr poza miastem tylko z tego powodu, że wcześniej nie przygotowano potencjalnych pracowników – powiedział Marcin Zawiła, prezydent miasta.

Wątpliwości uczniów mają też rozwiewać pracownicy dwóch tworzonych właśnie biur karier. Do dyspozycji gimnazjalisty będą one w Centrum Kształcenia Ustawicznego oraz „Mechaniku”. Wielu uczniów jest często niezadowolonych ze swoich szkół.

- Narzekają na nieodpowiedni poziom nauczania. W niektórych przypadkach szkoła nie spełnia też ich oczekiwań. Zależy nam na wyeliminowaniu takich sytuacji – podkreślała Barbara Latosińska.

Być może uruchomienie programu podpowie także władzom miasta, jakie kierunki kształcenia interesują obecnie młodzież. Póki co otworzeniem klas lotniczych próbował zainteresować Jacek Musiał, który był obecny na dzisiejszym spotkaniu w ratuszu.