To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pomlázka z kieliszkiem

Pomlázka z kieliszkiem

Czesi mają zdecydowanie mniej od nas religijnych obrzędów związanych z Wielkanocą. Traktują ten okres raczej jak świętowanie nadejścia wiosny. Najbardziej znanym symbolem wielkanocnym jest pęczek splecionych na kształt biczyka młodych gałązek wierzbowych, wywiedziony z pradawnych pogańskich obrzędów.

Mowa o pomlázce, która winna być spleciona z 24 gałązek, albo chociaż z sześciu lub 12. Chodzi o to, by gałązki zerwać z drzewa, aby były świeże, zatem stosownie wiotkie. Szczyt uplecionego kijka ozdobiony jest kolorowymi wstążkami. W praktyce różnie to bywa, czasem wystarczy jedna gałązka, a czasem i drewniana kuchenna łycha ozdobiona kawałkiem kolorowej bibułki, gdy nic innego nie ma pod ręką. Pomlázki są różnej długości: od półmetrowych do dwumetrowych. Jak przetłumaczyć słowo pomlázka na język angielski? – zapytano kiedyś na jednym forum internetowych nauczyciela tego języka. Jest to podobnie jak z tłumaczeniem włoskiego słowa pizza – odpowiedział nauczyciel. Otóż, bez opisu i kulturowego kontekstu, tłumaczenie nie jest to możliwe.
(...)
Wierzbowa witka stanowi wyposażenie chłopców w Poniedziałek Wielkanocny. Podczas gdy u nas grupy chłopców szykują się do boju na wiadra z wodą, u Czechów odbywa się pokojowe kolędowanie z pomlázkami do znajomych i nieznajomych dziewcząt. Starsi również odwiedzają sąsiadki i znajome. Zwyczajowo można kolędować tylko do południa.

Cały artykuł w „Nowinach Jeleniogórskich” nr 12/16.