Podopieczny trenerki Izabeli Daniło spudłował tylko raz. Drugiego w zawodach Czecha Milosa Pokornego pokonał o niemal minutę. Trzecią lokatę z zaledwie dwu sekundową stratą zajął Jan Guńka z Kościeliska. Popisał się świetnym biegiem, ale na strzelnicy spudłował aż sześciokrotnie. Dwa miejsca na podium to najlepsze osiągnięcia biathlonistów z Polski w zawodach „Nadzieje Olimpijskie”. Dziewiąty był drugi wychowanek karkonoskiego klubu, SMS-u i trenerki Daniło, Konrad Badacz.
Jeszcze lepiej było w niedzielnym biegu pościgowym. Zawodnicy startowali w kolejności miejsc zajętych w sprincie, ale w równych pięciosekundowych interwałach. Przewagę nad rywalami trzeba było budować od nowa. Marcin Zawół poprawił sobotni wynik. Zwyciężył zyskując na mecie niemal dwie i pół minuty przewagi nad Milosem Pokornym. Z Czechem wygrali też Jan Guńka i Konrad Badacz. Podczas dekoracji, po raz pierwszy w historii zawodów „Nadzieje Olimpijskie” mieliśmy całe polskie podium z dwójką reprezetantów Karkonoszy.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...