
- Około godziny 12.00 funkcjonariusze policji próbowali zatrzymać do kontroli drogowej samochód seat ibiza – informuje oficer prasowa jeleniogórskiej policji poinsp. Małgorzata Gorzelak. - Jego kierowca nie reagował na polecenia mundurowych i usiłował przejechać jednego z nich. W związku z tym funkcjonariusze oddali dwa strzały ostrzegawcze. Pirat drogowy kilkadziesiąt metrów dalej opuścił pojazd i pieszo zbiegł. Obecnie trwają czynności mające doprowadzić do jego ujęcia.
Komentarze (13)
jeszcze go nie złapali ? haha
Widocznie za szybko uciekał. Pewnie miejscowy ,,ziomek" i znał skróty.
Uprzejmię donoszę że w dniu dzisiejszym zoobserwowałam w Parku Norweskim isz Pan w wieku ok. 60-70 lat przechadzał się z psem rasy nie ustalonej mieszaniec bez smyczy poczym ten pies oddał kał na trawnik i ten kał pozostawili . Tam chodzom ludzie i bawią się dzieci . Jak można n..rać psem i to zostawić . Gdzie jest Strasz Miejska ?? Pytam się ja no pytam się !?
Niniejszym upżejmie odpowiadamy.
MY Strasz Miejska jesteźmy ztwożeni do wyszszych celuf
i nie bedziemy óganiać sie za byle gu... tzn. kałem.
I co nam zrobicie ?
Straż Miejska nie ma nawet takich kompetencji by aresztować psa srającego po parku.
Une som od czystej roboty. Np. zakucie furki która nie odezwie się, nie kucnie i nie odda stolca ze strachu.
No i dobrze, że gonią drania. Jakby przejechał jakieś dziecko albo dorosłego pozbawił życia, to byłby lament.
Na 2 i 3 zdjęciu widać, że ten policjant oparty o radiowóz jest bardzo zaangażowany w obławę. Telefon w ręku i pewnie facebook leci. Oparty, bo zmęczony przyszedł do pracy i musi odpocząć. A poza tym, obława wszystkich policjantów w jednym miejscu???? Komendant jak to zobaczy, to się ucieszy, zwłaszcza, że drania nie złapali.
To co wy nie wiecie że obława polega na tym że wszyscy policjanci z miasta zbierają się pod domem bandziora i czekają aż wróci?????
Mundury policji to jakaś porażka, w tych czapeczkach z daszkiem wyglądają jak sieroty spod pośredniaka albo jak Gwidon i Romek z kabaretu.
Taki cyrk tylko w Jeleniej Górze , dobrze że nie miał granata w ręku
I tak ich moj dobrze znany przyjaciel wyydymal po raZ setny :-)