To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Policjanci karali za niezapięte pasy

Policjanci karali za niezapięte pasy

Przestrzeganie przez kierowców oraz pasażerów pojazdów obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa kontrolowali policjanci, w regionie jeleniogórskim, podczas akcji prewencyjnej „Pasy”.

- Działania te prowadzone są cyklicznie, a ich celem jest egzekwowanie od kierowców i pasażerów obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa podczas jazdy – mówi podinsp. Edyta Bagrowska. Pasy stanowią najskuteczniejszy środek zapobiegający powstawaniu obrażeń u kierowców i pasażerów. Wysoki wskaźnik śmiertelności wypadków w Polsce wynika między innymi z faktu, iż zbyt wiele osób podróżuje z nie zapiętymi pasami. W trakcie prowadzonych działań policjanci zwrócili szczególną uwagę na pojazdy, w których przewożone były dzieci. Przy okazji działań policjanci sprawdzili także stan trzeźwości kierowców, dokumenty uprawniające do przewozu osób, stan techniczny pojazdów, wyposażenia, a w szczególności urządzeń mających bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo jazdy.
W trakcie działań policjanci skontrolowali 109 pojazdów, ukarali łącznie 70 osób za różne wykroczenia w ruchu drogowym. Mandatami zostało ukaranych 67 kierowców za to, że nie korzystali z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy, mandat otrzymał również za to wykroczenie jeden pasażer oraz jeden mandat przypadł rodzicom, którzy nieprawidłowo przewozili dzieci.

Komentarze (10)

Niesamowita skuteczność 109 skontrolowanych - 70 ukaranych (65% trafień) - słowem dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie. I od razu zrobiło się bezpieczniej (w kasie) AMEN.

Wysoki wskaźnik śmiertelności wypadków w Polsce wynika nie z niezapiętych pasów, a z ogólnego złego stanu dróg. Przykładów nie trzeba daleko szukać, ulica Drzymały wygląda jak z roku 1945. WSTYD!

No to napisz mi w takim razie ile wypadków śmiertelnych było na Drzymały i kiedy. Potem porównaj tę liczbę do ilości wypadków śmiertelnych na wyremontowanej A4. Następnie przeczytaj swoje teorie i jeśli nic Ci w bańce nie zaskoczy, to uderz się mocno o ścianę i powtórz wszystkie czynności ponownie. Wykonuj do skutku.

To ile ośób zgoneło na ul. Drzymały z powodu złego stanu nawierzchni? Powiem szczerze, że jestem ciekawy. Swoją drogą to drogi są dziurawe nie tylko w Jeleniej Górze, jej okolicach, Polsce, ale nawet w Europie i w ogłóle na całym świecie takowe się zdarzają. Normalny kierowca zwalnia bo jest świadomy, że opony moga mieć gorszą przyczepność, że uszkodzi sobie samochód i narazi się na niepotrzebne wydatki. Nienormalny to i na prostej równej nawierzchni potrafi wypaść i się zabić jak pasów nie zapnie.

Szybkość i komórki 80% wypadkow.

A może warto odejść od tak dużej represji?
Sam nie wiem?

Akcja jak najbardziej zasadna. Ale tak przy okazji czy w działaniach polskiej, a nie tylko jeleniogórskiej policji jest coś takiego, jak tzw. PREWENCJA ? Czy nasi policjanci pamiętają taki termin co zwie się POUCZENIE ? Bardzo duż jeżdże samochodem. Często bywam u naszych sąsiadów. Tam te dwa przywołane terminy są znane tamtejszym policjantom i co może kogoś zadziwi- stosowane powszechnie.
To normalne, że czeski i niemiecki policjant widząc kierowcę, ktory rusza bez pasów POUCZY, że trzeba je zapiąć. Nasz przywali od razu mandat i punkty. Zdarzyło mi się miesiąc temu zaparkować w Dreźnie na "zakazie" . Policjant wskazał mi, że złamałem przepis, ZAGROZIŁ mandatem i....pokazał najbliższy parking. Nasz policjant przywaliłby mi bez zastanowienia.
Niby ta sama policja, ta sama unia, a jednak inne standardy. Może dlatego czesi , czy też niemcy korzystają np z CB radia nie dlatego aby ostrzec przed "miisiakami" lecz po to aby sobie pomóc. Tam policję się sznuje bo pomaga. Nasza póki co jescze urzadza łapanki. Myślę jednak, że i do nas zawita "policyjna europa"

A wiesz z czego to wynika? Z tego, że Polak pouczony nie reflektuje się i popełnia te same błędy dalej. Dopiero Polak ukarany jeździ normalniej i to nie dlatego, że zrozumiał, tylko dlatego, że go zabolało. Gdy jeszcze były fotoradary, to wszyscy zwalniali nie dlatego, że gdzieś jest ostry zakręt, czarny punkt itp. Zwalniali po to, żeby im puszka nie cyknęła fotki. Polacy zawsze byli narodem, który znajdował się pod czyimś butem. Zawsze im mówiono jak mają robić, co im wolno, a czego nie. Większość wyłączała myślenie, bo i tak wielki brat im powie jak się zachować. Takie są tego skutki. Społeczeństwo obywatelskie to tutaj fikcja. Sąsiad zgłaszający wykroczenie, to nie przykładny obywatel, tylko donosiciel i konfident. Dopiero młode pokolenie troszkę się zmienia, ale jeszcze dużo czasu musi upłynąć, żeby było normalnie. Pooglądajcie sobie Prowokacje na TTV. Dobry program, pokazuje idealnie polskie buractwo.

Za drugim razem "u Niemca " zapłacisz słono.Gdyż policjant z pouczenia robi notatke i to jest w systemie.
Praktyki naszej policji sprowadzają wszystkich naszych rodaków tak zrestą jak i ty do miana złodzieja, cwaniaka niereformowalnego buraka. Nic błędnego. Przeciwnie szarego Kowalskiego łupi się bez litości. A prawdziwych piratów i bandytów jak np. słynny Frogg niemalże chroni. Przykładowo choćby w Niemczech byłoby dokładnie odwrotnie.. Taki gościu poszedłby siedzieć od razu. My mamy dziwną mentalność Zobacz komentarze. Jeśli ktoś jeździ BMW, to burak, ćwok, ****. Jak ktoś ma Lanosa, to przykładny baranek.
Nasza policja nie chce zrozumieć prostej prawdy, że autorytet buduje się uczciwością. A czy uczciwe jest stanie z radarem w krzakach w szerokim bezpiecznym miejscu. Czy uczciwe jest sholowanie inwalidzie z widocznym kalectwem auta zaparkowanego na "kopercie" bo nie miał przy sobie zaświadczenia ? Takowe przez nieuwagę zostawił w mieszkaniu i chciał przynieść, bo mieszka 50 m od parkingu. Ale policja nie chciała czekać. Laweta przyjechała po 10 minutach . Nic nie pomogło !
To są "uroki" życia w Polsce. Polsce, ktora jest pięknym krajem. Szkoda, że swoimi nawykami i rozumowaniem często krzywdzimy samych siebie. Niestety Policja w tej materii niestety też nie jest reformmowalna. Szkoda !

Ktoś starannie dba abyśmy byli ciemnym ludem, łatwym do sterowania, z zerowym zaufaniem do bliźniego. To nie policjanci są winni że społeczeństwo jest takie, przecież policja istnieje dopiero dwadzieścia kilka lat. Myśl Czytelniku, to nie boli !

paly niebieskie ukarali,nie pouczyli ,na calym swiecie jest inaczej,,,dlaczego ,,,,policja jest niedobra,,ma pomagac nam jak jest ,,masakra ,sami nie przestrzegaja prawa ,,,,