- Przygotowujemy się, rozłożyliśmy już rękawy przeciwpowodziowe na ul. Mieszka I, w każdej chwili możemy rozłożyć takie same na ul. Wrocławskiej – mówi Henryk Lonatowski z Wydziału Zarządzania Kryzysowego w Jeleniej Górze. - Przygotowane są też worki z piaskiem, powiadomiliśmy wszystkie służby, m.in. policję, straż pożarną.
Decyzja wojewody jest o tyle zaskakująca, że na razie nic nie wskazuje na to, aby rzeki mogły wylać. Dzisiaj popołudniu na bobrze stan wody wynosił 108 cm. Do stanu ostrzegawczego brakowało 52 cm a do alarmowego aż 112 cm. Podobnie na Kamiennej, stan wody to 85 cm (75 cm do stanu ostrzegawczego i 115 do alarmowego).
- Mamy też pomiary stanu wody w Kamiennej w Jakuszycach. Przez cały dzień stan był taki sam – 23 cm – mówi H. Lonatowski.
Jak mówi, nie jest wykluczone, że chmura ominie Kotlinę Jeleniogórską i skieruje się na południe – do Czech. - Wszystko okaże się rano. Jeśli nie zacznie padać, będzie dobrze – mówi. A jeśli zacznie? - Jesteśmy przygotowani.
Komentarze (3)
nie ogłoszą to źle jak ogłoszą to tez nie doże zastanowić się ludzie
Właśnie od tygodnia mrówki ewakuowały się z dolnych warstw ziemi i budowały swoje gniazda nad ziemią. Jest to znak że woda na pewno będzie w jeleiej górze. Pozdrawiam wszystkie służby ratownicze.
Niech Wydział Kryzysowy skoro tak poważnie się przygotwuje to niech sprawdzi czy BOBRY nie porobiły dziur w wałach :) bo to jest ponoć główną przyczyną powodzi.