
Lidia Łotocka opowiada, że pomysł na taką działalność narodził się, gdy przez ponad trzy lata nie mogła znaleźć miejsca w domach pomocy społecznej dla swojego wujka. Z drugiej strony, pracując w rodzinnym pensjonacie, ciągle walczyła o przyjazdy turystów, ale efekty tych starań nie były satysfakcjonujące.
Obie panie Łotockie, zamiast tkwić w miejscu, narzekać i czekać na lepsze czasy, które nie wiadomo, czy w ogóle nadejdą, postanowiły wziąć sprawy w swoje ręce i zainwestować w dostosowanie pensjonatu do potrzeb osób starszych i niepełnosprawnych.
Nie był to mały wysiłek i wydatek – należało nie tylko przebudować pokoje, ale także wykonać podjazd do domu oraz kupić i zamontować dźwig osobowy. Wydatek około 180 tysięcy złotych dla małej, rodzinnej firmy był potężny, ale właścicielka domu (córka) i kierowniczka (mama) są pełne nadziei, że inwestycja pozwoli na wejście na rynek, który pozostaje jeszcze do wzięcia, a poza tym – biorąc pod uwagę rozwój domów seniora w krajach zachodnich – jest bardzo rozwojowy.
W nazwie placówki jest zarówno dom seniora, jak i pensjonat, bo „Grześ” będzie przyjmował zarówno na krótkie pobyty (np. dwutygodniowe), jak i długie, nawet bezterminowe. Szansa na frekwencję wydaje się spora, bo „Grześ” położony jest na zacisznym uboczu, w pobliżu ma piękne tereny spacerowe, ale nie jest też położony zbyt daleko od centrum.
Miesięczny pobyt kosztuje dwa i pół tysiąca złotych. Szefowe mają nadzieję na współpracę z ośrodkami pomocy społecznej, które będą mogły kierować tu osoby starsze. W takiej sytuacji mieszkaniec będzie przekazywać na pokrycie kosztów pobytu 70 procent swojego dochodu. Brakującą resztę, do granicy 2500 zł, da ośrodek pomocy społecznej.
Można też płacić pełną kwotę z własnej kieszeni. Mogą być tym zainteresowani ludzie z innych krajów. Jeden pan, z Londynu, już wybrał „Grzesia” na swoje miejsce.
Zamiana zwykłego pensjonatu w dom seniora pociągnęła za sobą zwiększenie zatrudnienia. Oprócz kucharki i sprzątaczki, w „Grzesiu” pracują teraz także trzy opiekunki i pielęgniarka.
Komentarze (18)
Ośrodek w Karpaczu a na zdjęciach nie widać przedstawicieli lokalnego samorządu, ale za to są z Jeleniej Góry!?!
Jaki jest samorząd w Karpaczu, to każdy Karpaczanin wie. Bezradny, uczepiony klamki burmistrza, niesamodzielny, mdły i bierny. A najgorsze, że bez własnego zdania i bez charakteru!
O turystów trudniej??? Trudniej to o nich zadbać... za to na seniorach to można się nieźle obłowić...
...czy Państwo widzą wyposażenie pokoi? Jak można coś
takiego proponować starszym,często niepełnosprawnym
osobom.Wstyd!
Do schroniska dla młodych te łóżka pasują , ale dla starszych- nieporozumienie!!!!
Kto im to odebrał, czy mają wpis do Wojewody, szok ? Jestem osobą z branży i aż oczy przecieram ze zdumienia ?
Zd.nr 3 święcenie to jest ważne a nie przepisy .
zd nr8 co to za obrazki na ścianach?
zd nr 9 łóżka /prycze/ a kto z pensjonariuszy starszych rano wstanie ?
zd nr 10 łazienka brodzik za wysoki ,brak uchwytow w kabinie .
A łączność z pokojami,system bezpieczeństwa p,poż.oddymianie ,itd .
Prowizorka!
Lazienka zupełnie niedostosowana do potrzeb starszych. Po prysznicem, najlepiej bez brodzika powinno być krzesełko, uchwyty przy wszystkich urządzeniach. A te niskie łóżka dla kogo? Jak starsza osoba się z nich wygramoli? Koledzy z rady rodziców Zeroma nie podpowiedzieli?
Złośliwość, narzekanie, donosicielstwo to typowa cecha Polaczków i twoja również. Pozostaw ocenę urzędnikom , którzy wiedza , jakie podejmować decyzje. Przez takich ludzi jak ty, odechciewa się żyć i inwestować w tym kraju. Radzę iść do psychologa i podreperować kondycję.
Złosliwosci ludzka. Wstyd mi jest za tych ktorzy to pisza. Obiekt jest o bardzo wysokim standardzie. Mam tu dwoje Rodziców i warunki jakie tu są nie mozna porównac do zadnego obiektu na Dolnym Slasku. Spełnia wszystkie warunki bezpieczenstwa / oddymianie . windy , p.poz . hacaap/ Obiekt odebrany przez przrdstawieciela Ministra opieki spolecznej i specjalną komisję URZEDU WOJEWODZKIEGO wydział polityki Spolecznej we Wrocławiu. Obiekt jest bez barier , a przyjmowanie osób niepelnosprawnych lezy tylko w chęci włascicieli. Pani a, ktora twierdzi ze jest z branzy zapraszam do samokształcenia sie , a na wieczor lektura art. 68 ROZPORAZADENIA RADY MINISTROW o domach opieki spolecznej . wspolczuje takiego pracownika , ktory nia zna przepisów prawnych. Nich Pani dalej wyciera d .. za 1000 zl , bo nikt inny by Pania nie przyjąl. a zezwolenia , droga Pani , prosze sobie otworzyc rejest wpisów i zezwolen Wojewody Dolnoslaskiego. Wszedzie tez sa uchwyty dla niepelnosprawnych i podjazdy. Ludzie dosyc tych złosliwosci , przyjdz, zobacz. a pozniej komemtuj. Lepiej lezec na zelaznym Łozku i materacu wojskowym. Ludzie puknijcie sie w glowe i przestancie zazdroscic a sami wezcie sie do roboyty. Zwłaszacza małolaty.Anita Jaworska
Przeczytałam, obejrzałam zdjęcia i jestem pełna podziwu dla inicjatywy obu Pań.
Jestem pracownikiem socjalnym, pracuje w branży ponad 30 lat, widziałam b. dużo tego typu Ośrodków. Widziałam Ośrodek, gdzie w małym pokoju przebywa pięć osób, a są to osoby o kulach i laskach. Poruszanie sie po takiej przestrzeni jest utrudnione . Okolica, w której mieści się Pensjonat jest walorem dla osób w nim przebywajacych / bezpieczeństwo i duza przestrzeń/.Wiem z doswiadczenia, że brakuje tego typu obiektów na terenie województwo na miejsce czeka się kilka lat. W zwiazku z tym uważam, że tego typu inicjatywy winny cieszyć się wsparciem i pomocą wszelkich instytucji.
Moje gratulacje.
Szanowne Panie,to naprawdę nie jest obiekt "o bardzo wysokim
standardzie"...proszę popatrzeć na meble,lampki,telewizor,
aranżację i wyposażenie łazienki...a zakładam,że na zdjęciach pokazano to,co najlepsze. A że inne ośrodki są
jeszcze gorsze...może już pora żeby równać do lepszych...
Zazdrościcie? To zróbcie to samo! Zróbcie jak w Maciejowej. Jeden postawił szklarnie, drugi mu zazdrościł i dzięki temu
powstało tam zagłębie ogrodnicze. Tylko w takim przypadku zazdrość jest twórcza, inaczej niszczy i frustruje! Niestety, widać to po powyższych wpisach.
Nie mam nic przeciw rodzinnym domom opieki ,ale muszą trzymać standard .
Lepsze te domy są i pewnie istnieje pozytywna atmosfera,przedlużenie życia ,niż domy prowadzone przez Caritas. Wiem zaraz będą krytycy ,ale tam panuje dyktat ,dyktat wyznaniowy.
Wszystko się Panu z kościołem kojarzy?
Panie Starr - g****ch nie sieja , durnie sami sie rodza. Za duzo ma Pan tego zasiłku z MOPS-u dla bezrobotnych. Idz Pan jako wolontariusz do pracy , a p...... Pan glupoty. Lektura dla Pana , taka sama jak dla Margaretty niedoszkolonej- ustawa o pomocy spolecznej art. 68 pkt ust 1 , pkt 2 oraz dz.u. z 20089 nr 175 poz.1362 ze zmianami z , art 68 ust.4 pkt 3 z 12 marca 2004., pozniej zabieraj Pan głos . Pana wpisy w kazdej WIELKIEJ SPRAWIE są negatywne. WSTYD. Zycze Panu kilka dni w CARITASIE w Miłkowie, w Kowarach lub SOsnowce na tych metalowych łozkach z wojskowymi siennikami , zabrac zasiłki i moze Pan cos doceni dobrego - ludzi z sercem . Strona Urzedu wojewodzkiego Polityki Spolecznej tez Panu bardzo polecam. Ma Pan lektury na tydzien, a wolantariat załatwiony , jak zabiora juz Panu zasiłek. tylko czy takiego d..... ktos wezmie nawet do wolantariatu.ale zycze powodzenia i spotkania sie w ktoryms DPS. lub u brata sw. Alberta.
Obsesja?> Kościół to jedno a KLER to samo zło
No właśnie ~łubudubutoja zwrócił uwagę na istotny dla niektórych temat.W Karpaczu jest też parafia ewangalicka, a pastora E.Pacha nie widziałam. Nie było popa ani rabina. Czy ten Dom Seniora jest tylko dla wyznawców jednego wyznania?? Czy obiekty z których każdy ma prawo korzystać: hotele,pensjonaty,pływalnie,hale sportowe itd. muszą być zawsze pokropione??