To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pociąg znowu przyspieszy

Fot. PKP PLK

Pełną parą idą prace przy modernizacji linii kolejowej nr 274 z Jeleniej Góry do Wrocławia. - Pozwoli to na skrócenie czasu przejazdu – informuje PKP PLK.

Prace zlecone przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. prowadzone są jednocześnie na trzech mostach w dolinie rzeki Bystrzycy w pobliżu Wrocławia.

 

– Dwutorowa zelektryfikowana linia przebiega nad Młynówką, Bystrzycą i terenem zalewowym – Suchodołem – informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK. – Prace prowadzone są obok przejeżdżających pociągów. Stare stalowe konstrukcje mostowe są wymieniane na żelbetowe. Wykonano już roboty pod jednym torem. Od lutego trwał demontaż konstrukcji mostowych pod torem sąsiednim.

 

Naprawa mostów pozwoli na przejazd pociągów w tym miejscu z prędkością 120 km/h. – Efektem końcowym będzie poprawa bezpieczeństwa ruchu oraz skrócenie czasu przejazdu z Wrocławia w kierunku Wałbrzycha i Jeleniej Góry – dodaje M. Siemieniec.

 

W 2010 r czas przejazdu z Wrocławia do Jeleniej Góry wynosił prawie 3,5 godziny, obecnie najszybszy pociąg pokonuje tę trasę w 2 godziny i 6 minut. Jak dodał Jerzy Łużniak, były wicemarszałek obecnie zastępca prezydenta Jeleniej Góry, po wykonaniu prac najszybszy pociąg pokona wspomnianą trasę w 2 godziny i 2 minuty.

DSC_0019.JPG
DSC_0041.JPG
DSC_0097.JPG
DSC_0145.JPG
DSC_0151.JPG
DSC_0176.JPG
DSC_0215.JPG

Komentarze (37)

W 1931 roku pociągi jechały krócej niż dwie godziny!

bo wtedy tory były w lepszym stanie. U niemców zawsze był porządek a nie polnische wirtschaft

Wszędzie mieli i mają porządek. A u nas tylko gadanie i piana. A jak już coś robimy to zawsze źle,zbyt drogo i zbyt długo. Zaprzeczysz? A obrazić to mnie nie możesz.Gdybym był młodszy to bym ni sekundy nie czekał tylko z tego syfu wynosił się jak najdalej. Ale jak byłem młody to byłem g****, miałem złudzenia że możliwe są zmiany , teraz już za późno.

PKS do Wrocka - 2 godziny, pociąg - wciąż ok. 2:30 godz. (jak się nie spóźni). Poza tym autobusem taniej, wygodniej, jeździ częściej i punktualniej, można się spokojnie zdrzemnąć bez obaw że ktoś ci zajuma plecak. Trzeba być frajerem żeby jeździć pociągami.

bo wtedy tory były w lepszym stanie. U niemców zawsze był porządek a nie polnische wirtschaft

Wykompe CI matkie !

Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha:
Buch - jak gorąco!
Uch - jak gorąco!
Puff - jak gorąco!
Uff - jak gorąco!
Najpierw - powoli - jak żółw - ociężale,
Ruszyła - maszyna - po szynach - ospale.

Przez te trzy mostki przyspieszy pociąg niewątpliwie.

I biegu przyspieszy, i będzie gnać coraz prędzej,

I O TE 5 MINUT PRZYJEDZIEMY SZYBCIEJ!!!

JAKI NAJSZYBSZY POCIĄG JEDZIE TAM 2GODZINY I 6 MINUT? JECHAŁEM PO MODERNIZACJI KILKA RAZY I POCIĄG Z WROCŁAWIA DO JELENIEJ GÓRY JEDZIE PRAWIE 3 GODZINY

Czyli wniosek jest prosty - nie jechałeś tym najszybszym.

Bo najszybszy jedzie tyle czasu, ale... tylko w teorii.

Jest błąd ortograficzny w tytule: "Przyśpieszy" - powinno być "przyspieszy"

.. czekamy na głos Pana Radnego Rafała Piotra Szymańskiego z PISu w temacie jw...

jakiego tematu jeszcze nie zaczepiłeś?

Gdzie takie g.....a się rodzą?

Jaja sobie robicie godzine. Powinien. Jeżdżić

Piękne zdjęcie nr 3. Prawdopodobnie na 90% skład "Mamry" relacji Szklarska Poręba Górna - Olsztyn Główny :)

Zdjęcie było ale się zmyło. A szkoda bo było fajne

Oszołamiająca poprawa, całe 4 minuty na papierku. W rezultacie PKP nie jest żadną konkurencją na tym odcinku.

samochodem jedzie się 1.5H, autobusem niecałe 2 tak więc pociąg nie jest żadną konkurencją. Jak takim pociągiem dojechać na 7 do pracy we Wrocławiu?? Nie znam nikogo kto jeździł by do Wrocławia pociągiem, za to trasa Wrocław Jelenia jest pełna samochodów DJ i pekaesów.

Owszem kiedyś (1931 roku) pociągi jeździły z Jeleniej Góry do Wrocławia w dwie godziny. Wtedy pomiędzy Boguszowem Gorce a Wałbrzychem Szczawienko była wybudowana obwodnica kolejowa Wałbrzycha, która to w latach 60 - tych została rozebrana. Pociągi, które jechały z Jeleniej Góry do Wrocławia praktycznie omijały skomplikowany wałbrzyski węzeł kolejowy. Teraz, gdy po obejściu kolejowym Wałbrzycha nie ma już śladu, czas przejazdu z 1931 roku jest praktycznie niemożliwy.

Jechałem nie raz z J.G do Wroc. i najwięcej traci czasu na przejazd przez Wałbrzych i sam widza do Wrocławia. I to tam trzeba coś zrobić żeby skrócić czas przejazdu.

Ja jechałem 4 razy w czasie lata w zeszłym roku i czas wychodził 2:20-2:30 więc nie jest źle ale ilość mikro przystanków przed wrocławiem to szok.

Dramat... te pociągi jadą bez pasażerów... :(

A do Szklarskiej pociągi wożą powietrze. Co z tego, że wyremontowano tory i skrócono czas jazdy skoro totalnie spartolony rozkład jazdy sprawia, że nikomu nie pasują pociągi? Jadąc dalej do Jakuszyc trzeba z pół godziny (a nierzadko nawet więcej) odczekać na przesiadkę w Szklarskiej Górnej, więc czas jazdy wychodzi dłuższy niż przed remontem. Jeśli tak samo zrobią na linii do Wrocka, to będą to kolejne miliony wywalone w błoto.

W 2010 jechał 3,5 h - owszem, ale to był zwykły kurs, więc nie porównujcie aktualnie najszybszego, bo zwykły nadal ok.3 h jedzie. Najgorsza trasa jest od Jeleniej góry do Wałbrzycha, a oni podwrocławskie remontują i my mamy się z tego cieszyć?! Trasę JG-Wałbrzych trzeba poprawić, a nie Wrocław!

Dobrze by było wyremontować linie z Karpacza do Mysłakowic i dalej na Kowary Górne przez tunel do Ogorzelca, tą trasą puścić pociąg parowy retro z zabytkowymi wagonami, panoramiczne okna, który by kursował w weekendy święta i w sezonie turystycznym. Bankowo była by to duża atrakcja regionu i ludzie by jeździli więcej by na tym człowiek zarobił na takiej Lini niż choćby do Wrocławia. Jest też linia do Szklarskiej Poręby, Jakuszyc do Czech, gdzie dzięki bogu została wyremontowana za Unijne pieniądze ale niestety ci ludzie którzy są odpowiedzialni za to spieprzyli i zniszczyli wszystko by przyciągnąć na niej turystów. Chodzi o ten rozkład jazdy nikomu niepotrzebny i nie pasujący nikomu ani do pracy ani turyście a przesiadki zrobiły swoje.
Żyjemy w takim regionie turystycznym który jest bardzo ładny i tak naprawdę można z tego zrobić niezły interes turystyczny i na tym dużo zarobić. Tylko niestety żeby zarobić trzeba w coś zainwestować by to rozkręcić. Ale niestety każdy kto się pcha na prezydenturę w urzędnicze fotele to robi tylko to by przez ten czas się nachapać do własnych potrzeb ile wlezie a nie robi to co powinien czyli jak najlepiej dla wszystkich ludzi.

Bilet do Szklarskiej: PKS - 6,50 zł, PKP - 9,80 zł. I tyle w tym temacie. Mogą sobie nawet puszczać pendolino a i tak nikt nie będzie jeździł przy takiej taryfie. Nawiasem mówiąc kiedyś chciałem wracać pociągiem z Jeleniej do Szklarskiej. Pociąg opóźniony o 2 godziny, żadnej informacji na dworcu. Po godzinie czekania poszedłem na PKS. Nauka dla mnie jest jedna: NIGDY WIĘCEJ PKP !!!

Tak sobie myślę, że jak pociąg będzie tak przyspieszał, to za kilka lat dojedzie do Wrocławia wcześniej niż wyjedzie z Jeleniej.

a dlaczego od walbrzycha do jelonki klada stare betonowe z przytwierdzenie typu K, bardzo latwo podatne na kradziez, a do wlabrzycha z wrocka juz tylko praze betonowe nowe przytwierdznie sb3, tylko na lukach od szczawienka do swiebodzic nowe drewniana w wykolenicjami, ciasne luki

to jest modernizacja czy potrzymywanie w ruchu ?

Te 3:30 to był pewnie zwykły osobowy, który staje na każdej stacji, a tutaj porównują z jakimś inter city. Ile teraz osobówka jedzie? 2:45?

A ile jechał "za Niemca"? Pewnie ok. 2 godzin i to spalinowy.

znow przyspieszy -by zwolnic

Autem do Wrocka jedzie sie ok. 45 min do centrum ...jeśli kolej zejdzie poniżej godziny ...odniesie sukces ! :) ...jestem przekonany ! :)

I nic dziwnego, że potem dostajesz mandaty. Takich piratów powinno się eliminować z naszych dróg.