To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pobiegną ze Szrenicy na Śnieżkę i z powrotem

Pobiegną ze Szrenicy na Śnieżkę i z powrotem

II Maraton Karkonoski, czyli bieg na dystansie 42 kilometrów i 195 metrów, już w sobotę, 7 sierpnia, na trasie ze Szrenicy na Śnieżkę i z powrotem. Udział weźmie około 350 biegaczy z Polski, Czech i Niemiec. Niektórzy już trenują w Szklarskiej Porębie - biegowej stolicy Polski.


Zapisy trwały tylko jeden dzień. Wszystkie 300 miejsc zostało błyskawicznie zajętych. Dodatkowe 50 miejsc zostało zajętych przez osoby z listy rezerwowej. Chętnych do udziału było jednak i jest znacznie więcej. Maraton rozgrywany jest na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego, co limituje ilość startujących.

Biegacze marzą o udziale w Maratonie Karkonoskim nie tylko z uwagi na wspaniałą, bardzo widokową, choć trudną trasę, która wiedzie głównym grzbietem Karkonoszy. W ubiegłym roku był dobrze zorganizowany, a niemal dwustu zawodników-amatorów stworzyło znakomitą atmosferę. Doceniono to m. in. przyznając tegorocznej edycji miano Mistrzostw Polski w Biegach Górskich na Długim Dystansie.

Suma różnic poziomów na trasie MK to 1575 metrów w górę i tyle samo w dół. Wielu zawodników podkreślało, że jeszcze bardziej w kość dawała im zróżnicowana nawierzchnia, na sporych fragmentach kamienista. Inni zwracali uwagę na niemal całkowity brak cienia.

Co czeka na maratończyków w tym roku? Punkty z piciem nie tylko na Przełęczy Karkonoskiej i Spalonej Strażnicy, ale też obok Śnieżnych Kotłów (może dzięki temu nikt nie będzie musiał ratować się piciem wody z kałuż, jak w 2009). Z uwagi na ochronę środowiska woda nie będzie nalewana do plastikowych kubków, lecz do bidonów, które, wraz z pasami, zawodnicy dostaną w ramach stu złotych wpisowego.

Jeleniogórski artysta-ceramik Rafał Klementowski wykonał medale dla wszystkich, którzy ukończą maraton. Pierwsze trójki w mistrzostwach Polski dostaną ponadto medale, które wykona artysta szklarz Marcin Zieliński z Piechowic.

Zdecydowana większość zawodników będzie walczyć przede wszystkim ze swoimi słabościami, ale na liście startowej jest kilku bardzo mocnych maratończyków. Zabraknie wprawdzie ubiegłorocznego zwycięzcy Jacka Lenarta ze Zgorzelca, ale będą zdobywca drugiego miejsca Marek Swoboda, Marcin Świerc – dwudziesty na mistrzostwach Europy w biegach górskich, jak również Przemysław Giżyński (życiówka w maratonie 2:32:45) – brat Mariusza, dwunastego maratończyka ostatnich mistrzostw Europy w Barcelonie.

Wśród pań o zwycięstwo powalczą Anna Świerczek z klubu Byledobiec Anin (zwyciężczyni niedawnego Maratonu Gór Stołowych), doskonała maratonka z Kalisza Karolina Rakieć, ubiegłoroczna zwyciężczyni MK Joanna Drewnicka-Ogrodnik oraz Marzena Mizera z jeleniogórskiego Zabobrza (druga w 2009).

Kibice na trasie mile widziani. Start o godz. 9.30 na Szrenicy w grupach 50-osobowych co dwie minuty. Najpierw najlepsi panowie, potem wszystkie panie, później reszta. Jeśli tempo będzie takie, jak rok temu, pierwsi na mecie zameldują się po godzinie 13.
Organizatorem maratonu jest Fundacja Maraton Karkonoski we współpracy z Miejskim Ośrodkiem Kultury, Sportu i Aktywności Lokalnej w Szklarskiej Porębie. Patronem prasowym Maratonu Karkonoskiego są Nowiny Jeleniogórskie, a internetowym portal www.nj24.pl.

Maraton Karkonoski to okazja do spotkania i rozmowy z Jerzym Skarżyńskim, byłym wybitnym maratończykiem, który obecnie pisze książki, w którym radzi amatorom, jak przygotować się do startu w maratonach. J. Skarżyński będzie miał swój stolik na Szrenicy.

Fot. Daniel Antosik