W samochodzie funkcjonariusze zastali dwóch mężczyzn. Za kółkiem zasiadał 38-latek, obok jego 27-kolega. Bełkotliwa mowa, spowolnione, nieskoordynowane ruchy mogły oznaczać tylko jedno. Badania potwierdziły domysły. Kierowca miał 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kiedy przyszło do okazania dokumentów, okazało się, że prowadzacy auto i pasażer ich nie posiadają. Ani dokumentów samochodu, ani dowodów tożsamości. Okazało się, że pijani koledzy są mieszkańcami Świeradowa Zdroju. Po spożyciu alkoholu wpadli na pomysł, żeby sobie pojeździć autem. Włamali się do zaparkowanego seata i odjechali nim, aż spowodowali wypadek. Obaj odpowiedzą za kradzież samochodu, kierowca dodatkowo będzie sądzony za prowadzenie pod wpływem alkoholu i spowodowanie kolizji drogowej. Grozi im za to 5 lat więzienia.
Komentarze (4)
Jeśli by to nie była stłuczka, tylko wypadek z ofiarami to tytuł też byłby śmieszny - Po pijaku zabili człowieka? Trochę odpowiedzialności za pisane teksty.
nie od 5 lat ,od 10 wzwyz,dop,,,c,debilom z grubej rury/////////
Lepiej chyba po pijaku niż ...po babci ! :)