Otwarcie kolei gondolowej przyciągnęło do zdrojowego miasteczka tysiące miłośników białego szaleństwa. W przeciętny weekend na parkingu jest ze 300 samochodów. Większość to turyści, którzy przyjechali do Jeleniej Góry, do Karpacza czy Szklarskiej Poręby. Największy problem to dojazd. w zimie jest ślisko, latem niestety są inne problemy - jezdnia przypomina szwajcarski ser. Nie lepiej jest z wyjazdem w kierunku Mirska. Jezdnia także pozostawia wiele do życzenia.
Sęk w tym, że na remont nie ma pieniędzy. - Modernizacja drogi Szklarska Poręba – Świeradów jest wpisana do programu Europejskiej Współpracy Transgranicznej. Nie umiem jednak powiedzieć, kiedy ten remont nastąpi – mówił niedawno podczas konferencji prasowej Jerzy Pokój, przewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. - Osobiście chciałbym jak najszybciej, ale nie ode mnie to zależy. Sądzę, że prace rozpoczną się najwcześniej za kilka lat.
Do tego czasu kierowcy będą musieli uzbroić się w cierpliwość, zaprzyjaźnić z mechanikiem z powodu częstych napraw zawieszenia, albo po prostu zrezygnować z gondoli...
Komentarze (8)
Znam tą drogę dość dobrze i wiem, że największe zniszczenie zrobiły zarośnięte przepusty i rowy - po prostu woda miejscami stoi na całej szerokości drogi - a woda zimą jest dla asfaltu zabójcza. to się tyczy nie tylko tej drogi ale większości naszych dróg - wystarczy czasami tylko szpadel, aby przekopać odpływ wody, która zalega na drodze. Przykład - niedawny ,,remont,, naszej obwodnicy. Teraz trzeba milionów na remont - ale nie tak dawno wystarczyło tylko kilku ludków z łopatami - ale komu by się chciało?
jest zima i to normalne że drogi w górach sa białe, a nasi turyści to nawet z lańcu****i na kolach nie dają sobie rady, dlatego tak jeczą i płaczą a np. we wrocławiu też nie ma idealnych dróg!!!a wiec nie rozumiem o co chodzi, widoki gór rekąpęsuje wszystkie niedogodności. pozdrawam
Caly ten tekst to pierdzielenie. Dorga do Świeradowa to normalna droga w gorach w zimie. W dodatku od Zakretu Smierci stale jezdzi po niej piaskarka. A jak ktos boi sie jechac przez gory, to ma szybciej i odsniezone przez Mirsk, gdzie jedzie sie droga miedzynarodowa. A jak chcecie zobaczyc dziury w jezdni, to sie przejedzcie przez Kostrzyce do Kowar!
Co niedogodnego można zauważyć w ubitym śniegu na drodze? Mając zimowe opony, zaznaczam opony!!! Można się bez problemu poruszać takimi górskimi drogami. Nie potrzebna nam sól i inne chemikalia wśród lasów. Sam mieszkam w miejscu gdzie drogi są białe podczas zimy i łezka się kręci w oku gdy ktoś wysypuje tony chemii na drogi powodując ohydne błoto bo to wszystko wcześniej czy później trafia do potoków i studni. Skandynawia również wystrzega się soli, która rozwala nawierzchnie. Odnośnie dziurawych dróg i przepustów to czasami jest tak że droga jest jednego właściciela a przepusty drugiego. Odgarnijcie śnieg i błoto sprzed swoich posesji i wypielęgnujcie swoje ogrody i koryta strumyków, a osoby odpowiedzialne za stan i wygląd dróg i poboczy wezmą z Was przykład. Polecam się do takich robót.
Potwierdzam opinie poprzedników. Droga do Świeradowa jest utrzymana wystarczająco i wcale nie jest tam potrzebne sypanie soli, która w temperaturze powyżej -7 stopni powoduje wytapianie koszmarnych dziur w zajeżdżonym śniegu. Jedynym problemem w zimie na odcinku Szklarska - Swieradów po znacznych opadach jest brak miejsca na odgarnianie dużego nadmiaru śniegu, co powoduje zwężenie jezdni i utrudnienia przy wymijaniu. Ogólnie w zimie zaśnieżona droga ma równiejszą nawierzchnę niż latem.
Droga do Swieradowa ze Szklarskiej jest dobrze utrzymana przyjezdzaja cepry na narty a po osnizonej drodze jezdzic nie umia A JAK CI MAŁO SOLI I PIASKU TO SOBIE W MAJTKI NASYP
ta droga to nie droga,pełny off-road
Remont najwczesniej za kilka lat? Moze oplacaloby sie zrobic go wczesniej, wszyscy by zyskali na dobrze prosperujacym obiekcie.