Piłkarki KPR-u zagrają wcześniej

Jak wyjaśnił kierownik ds. marketingu i obsługi systemu internetowego zarządzania rozgrywkami, Damian Kostka, zmiana wynika z przyczyn niezależnych od KPR-u i została uzgodniona po rozmowie z Kolegium Ligi ZPRP. Jeleniogórski zespół to zdecydowany faworyt konfrontacji z Kaszubkami. W sześciu meczach Superligi drużyna z Kościerzyny nie zdobyła nawet jednego punktu i jest outsiderem tabeli. W minionej kolejce uległa liderkom z Lubina 20:45. Każdy inny wynik niż zwycięstwo KPR-u będzie dużym zawodem i sportowym policzkiem dla kibiców. Ci nie tracą nadziei na definitywne odbicie się „żółto-niebieskich” szczypiornistek od ligowego dna.

Piłkarki KPR-u zrehabilitowały się ostatnio za porażkę 29:30 z elbląskim Startem (mimo wysokiego prowadzenia do przerwy) i po raz pierwszy w tym sezonie wywalczyły komplet ligowych punktów. W Chorzowie pokazały klasę pokonując Ruch 31:21 (16:7). Ekipa trenera Michała Pastuszko dominowała w obronie i w ataku. Przyjezdne wygrywały 7:1, 11:2, 15:5, 19:7 i 27:13 (w 47. minucie). Po pewnym zwycięstwie KPR w tabeli Superligi „przeskoczył” Niebieskie i aktualnie plasuje się na 10. miejscu wśród dwunastu żeńskich klubów – 3 pkt., bramki 142:171. Na początku listopada jeleniogórzanki w roli gospodyń podejną MKS Piotrcovię Piotrków Trybunalski, a w 11. serii Superligi (14 XI) zespół KPR-u Gminy Kobierzyce.

W śląskiej hali gole dla KPR-u zdobyły: Aleksandra Oreszczuk i Małgorzata Jurczyk po 7, Sabina Kobzar i Aleksandra Tomczyk po 6, Izabela Świerżewska 2, Joanna Załoga, Karolina Kanicka i Martyna Żukowska po 1.