To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Piknik ludzi z pomysłem

Piknik ludzi z pomysłem

Plener plastyczny, pokaz prac i szereg konkursów przygotowali dzisiaj uczniowie Zespołu Szkół Rzemiosł Artystycznych. To w ramach VII Szkolnego Pikniku Edukacyjnego.

- Dzisiaj obchodzimy piknik z okazji dnia patrona szkoły Stanisława Wyspiańskiego – mówi Leszek Kaniecki, wicedyrektor Zespołu Szkół Rzemiosł Artystycznych. - Nasza młodzież wraz z nauczycielami przygotowali wiele imprez. Możemy pochwalić się pracami wykonanymi przez uczniów, oraz współzawodnictwem w wielu dziedzinach.

Plac szkolny wypełnił się sztalugami. Uczniowie rysowali wybrane tematy. - Rysuję pastelami nasze szkolne podwórko – powiedziała Roberta Borowiec z klasy Ib. Jak mówi, nie zajęło jej to wiele czasu. - Rysuję ze 20 minut i już powoli kończę – powiedziała. - Piknik jest ciekawy, jest wiele fajnych zajęć. Podobają mi się konkursu, wzięłam udział w konkursie z EDB i języka polskiego.

Imprez było znacznie więcej. Oprócz wspomnianych konkursów i atrakcji, odbyły się zawody sportowe w tenisa stołowego, koszykówkę i siatkówkę. Był bar sałatkowy, kawiarenka matematyczna, pokaz prac fotograficznych, filmów animowanych. W korytarzu szkolnym Arek Majzner, Patrycja Marchewka z II „i” sprzedawali słodkości.
- To są takie sałatki owocowe: kiwi, gruszka. Jest też bita śmietana – wymieniał Arek. - Robiliśmy je całą klasą, to był pomysł naszej wychowawczyni. Pieniądze pójdą na potrzeby klasy.

Ciężko pozyskać klientów? - Przeciwnie. Bardzo dobrze schodzą, wszyscy są chętni na owoce, witaminy – mówi Patrycja.
Co prawda mieli konkurencję, na podwórku było stoisko z darmowymi kiełbaskami grillowanymi. Szkoła przygotowała to stoisko w ramach dnia dziecka. Trzeba przyznać, że chętnych na kiełbaskę było sporo. - Ale jak ktoś się posilił, to może zjeść też coś słodkiego – mówili Arek i Patrycja.

- Przy okazji pikniku mamy prezentację prac, tzw. projektów edukacyjnych, które od tego roku obowiązują w szkołach gimnazjalnych – mówi Leszek Kaniecki. - Młodzież prezentuje te projekty, które przygotowała na koniec gimnazjum.
Tematy były różne. Kiedy przyjechaliśmy, uczniowie mówili o zapożyczeniach z języka angielskiego i niemieckiego. Okazuje się, że bardzo często w mowie używamy takich słów jak „hello” czy „thanks”.

- Język angielski coraz bardziej jest obecny w naszym życiu obecnym. I język nauczany nie ma na to żadnego wpływu – mówi Leszek Kaniecki. Przyznaje, że i nauczycielom zdarza się korzystanie z takich zapożyczeń. - Of course – powiedział z żartem.


 

Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem
Piknik ludzi z pomysłem