Na odcinku autostrady niedaleko Bolesławca, gdzie pędzący z prędkością 170km/h seat, zwrócił uwagę patrolu policji, dopuszczalna prędkość wynosi 110 km/h. Bylo południe, a natężenie ruchu było duże. Potencjalne zagrożenie także. Kierowca zatrzymanego samochodu został poddany badaniu stanu trzeźwości. Urządzenie pokazało, że 43-latek, mieszkaniec powiatu legnickiego, miał 1,3 promila alkoholu we krwi. Pijacka brawura, brak możliwości właściwej oceny sytuacji na drodze, opóxnione reakcje mogły doprowadzić do prawdziwej tragedii na drodze. Potencjalny drogowy morderca odpowie za swoją bezsmyslność przed sądem. Grozi mu 2 lata więzienia i utrata prawa jazdy.
Komentarze (1)
Twój Golf II to wiem ,że się rozpędzi do 170 ,ale SEAT. Acha rozumiem było z górki