Jak się okazało, prowadzący pojazd był kompletnie pijany, miał prawie 2 promile alkoholu. Świadkowie mówią, że jechał bardzo szybko. - Miał ponad setkę - przypuszczają.
Mężczyzna wcześniej zabrał na stopa trzy młode dziewczyny. - Wszystkie pojechały do szpitala. Wygląda jednak na to, że nie odniosły poważniejszych obrażeń. Jedna uskarżała się, że w momencie zderzenia ucisnął ją pas – powiedział policjant.
Kierowca miał rozbitą głowę, prawdopodobnie nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Mimo tego, odmówił hospitalizacji.
Dobrze, że w tym czasie nikt nie przechodził chodnikiem. Właściciele pizzerii mają szczęście – gdyby nie płot, mercedes wjechałby do budynku. Uderzenie było jednak tak mocne, że jeden z kamieni wybił szybę w oknie, inny uszkodził ich auto, zaparkowane w pobliżu. - Mercedes podczas hamowania otarł się jeszcze o samochód, który wyprzedzał – mówią policjanci.
Kierowca za jazdę popijanemu prawdopodobnie odpowie przed sądem.
ZOBACZ ZDJĘCIA |
Komentarze (9)
szkoda że palant nie zginął. następnym razem kogoś zabije.
No i rozbił Mercedes...
dobrze ze nikomu nic sie nie stalo.
naprawde brak mi słow... k****n jesden.... dla mnie alkohol nie powinien istniec...dlatego dochodzi do nieszczescia....a gzie te panienki miały oczy nie widziały ze zaj*** był szkoda słow pozdrawiam
no niestety świat sie składa z g****ch mężczyzn i g****ch kobiet
pewnie kuśka mu staneła i sie gapił w lusterko wsteczne
"Kierowca za jazdę popijanemu prawdopodobnie odpowie przed sądem."
To jest opcja, że nie stanie przed sądem?
Może to była pomroczność jasna albo grypa filipińska? A może zna kogoś, kogo przydaje się znać? W końcu to mercedes :)
Są ludzie i młoty
Rewelacyjny mercedes a kierowca to pewnie jakis bogol z bogatego domu. Glupek jeden.